Japonia i koniecznie Skandynawia okresu wikingów! Kocham te klimaty
Asasyn z brodą a'la Johan Hegg...
Twórcy już wprowadzili statki, więc równie dobrze moglibyśmy trochę popływać drakkarami. Oczywiście w ramach ich wypraw rabunkowych zwiedzilibyśmy różne zakątki Europy, bo jednak górzyste tereny Szwecji czy Norwegii to średni materiał na Asasyna. Co prawda wikingowie byli wojami, nie skrytobójcami, ale to raczej nie problem stworzyć jakiegoś wodza prowadzącego podwójne życie i likwidującego cele dla zakonu podczas wypadów
Mówcie co chcecie, ale ja się będę upierał, że asasyn-wiking to dobry pomysł