Assassin's Creed IV: Black Flag (PS4) - okladka

Assassin's Creed IV: Black Flag (PS4)

Premiera:
12 listopada 2013
Premiera PL:
22 listopada 2013
Platformy:
Gatunek:
Akcja
Język:
Producent:
Wydawca:
Dystrybutor:
Strona:

ObserwujMam (24)Gram (8)Ukończone (9)Kupię (3)

Opis Assassin's Creed IV: Black Flag (PS4)
DevMat @ 11:39 03.03.2013
"DevMat"

Śr. długość gry: 35h 48min

+ czaswięcej

Assassin's Creed IV: Black Flag to kolejna odsłona serii gier akcji, opowiadających o bractwie asasynów. Poprzednia odsłona zamknęła historię Desmonda. "Czwórka" przedstawia losy zupełnie nowych bohaterów, mających jednak pokrewieństwa z postaciami znanymi już wcześniej.

Akcja Assassin's Creed IV: Black Flag rozgrywa się przed wydarzeniami znanymi z poprzedniczki. Gracz ma okazję wcielić się w Edwarda Kenway'a, ojca Haythama Kenway'a. Jest on zarówno piratem, jak i członkiem bractwa. Pływając po karaibskich morzach walczy z przeciwnikami swego państwa, jak również z templariuszami.

Mechanika rozgrywki w Assassin's Creed IV: Black Flag nie uległa większym zamianom. Nadal mamy do czynienia z produkcją akcji, gdzie najwięcej czasu spędzamy na widowiskowych ucieczkach przez najwyższe punkty terenu oraz potyczkach z przeciwnikami. Do tych ostatnich wykorzystujemy broń palną, jak i białą, a przede wszystkim ukryte ostrze - stanowiące cechę charakterystyczną bractwa asasynów.

Jeśli chodzi o misje, to wciąż podzielone są na dwa rodzaje: fabularne i poboczne. Te pierwsze napędzają główny wątek, odkrywając kolejne skrawki opowieści. Są dłuższe, bardziej rozbudowane i najczęściej opierają się na kilku etapach. Wykradamy w nich cenne przedmioty, likwidujemy ważne osobistości, podsłuchujemy rozmów oraz niszczymy budynki i statki. Zadania dodatkowe to zaś drobniejsze zlecenia, w których mamy najczęściej jeden konkretny cel, np. sprint przez punkty kontrolne, uratowanie z opresji mieszkańca i tym podobne.

W Assassin's Creed IV: Black Flag bardzo istotną rolę odgrywają statki. Po pierwsze, służą one do tego, aby toczyć boje pośród fal. Po drugie zaś, dysponując wieloma jednostkami, część z nich możemy przeznaczyć do wojowania, a część może pływać po morzach i oceanach, realizując przeróżne zadania, jednocześnie zarabiając dla nas pieniądze. Życie pirata to nie tylko hulanki i swawole, ale także ciężka praca.

Projekt działa na nowym silniku graficznym - AnvilNext - robiącym użytek z nowoczesnych komputerów oraz konsol PlayStation 4 i Xboksa One. Dzięki narzędziu oprawa na wspomnianych maszynkach jest dalece bardziej szczegółowa i sugestywna, aniżeli było to możliwe do osiągnięcia wcześniej. Niestety z tego powodu, edycje przeznaczone dla Xboksa 360, PlayStation 3 i Wii U prezentują się odrobinę słabiej.


Wkład w encyklopedię mieli:   Dirian, Materdea,
PEGI: Od 18 latZawiera przemocZawiera kontrolowane rozgrywki sieciowe
Screeny z Assassin's Creed IV: Black Flag (PS4)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosPietek=)   @   17:15, 03.12.2013
Zmęczony serią obiecałem sobie że nie sięgnę w dniu premiery ale los chciał że nie miałem wyboru i zakupiłem wraz z nową konsolą. Przyznam że omineła by mnie rewelacyjna zabawa.

Przeogromny świat zapewniający wiele godzin, przepełnionych mnóstwem atrakcji. I mam tu na myśli przede wszystkim podróże statkiem jak i walkę, która daje wiele zabawy. Pojedynki z co raz to silniejszymi stakami w najróżniejszej aurze, która nie raz wpływa na wynik bitwy. Polowania, zdobywanie fortów, nurkowanie, eksploracja wysp, wysyłanie własnej floty w rejsy handlowe itd.
Do tego pięknie wyglądające wyspy, statki, woda jak i w dalszym ciągu ładne miasta. Sama zaś grafika na wysokim poziomie. Jedynie twarze npc'etów jak i głownego bohatera są zrobione w kiepski sposób.

Oczywiście misje na lądzie niczym się nie różnią z tymi z poprzednich części ( podsłuchiwania, śledzenia, zabij tego itp ) ale zdarzają się wyjątki ale mało istotne. Fabularnie jest ok. Nie porywa ale sensownie jest prowadzona i przede wszystkim nie męczy jak to było w przypadku Desmonda... Dodam również że walka jest za łatwa a npc'ety to dalej idioci.

NIe sądziłem że ACIV mnie tak wciągnie i że przypadnie aż tak do gustu więc nie pozostało mi nic jak ukończyć grę a innym ją polecić, bo warto.

Edit: Dopiero dziś ukończyłem a zacząłem grać już w dniu premiery PS4 Konsternacja Od połowy gry musiałem robić dłuższe przerwy w graniu bo monotonia w AC4 bardzo mnie męczyła. Teraz gdy już zmęczyłem ten tytuł napiszę jedynie że znacznie lepszy od poprzedniej części ale fajerwerków nie ma. Teraz z chęcią sprzedam egzemplarz i zapomnę o AC4.