Spec Ops: The Line (XBOX 360)

ObserwujMam (6)Gram (2)Ukończone (3)Kupię (3)

Spec Ops: The Line - wrażenia z prezentacji (XBOX 360)


bigboy177 @ 13:57 03.04.2012
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!


Po trzecie, gra w dosadny sposób przedstawia realia wyniszczonego Dubaju. Deweloper skutecznie gra na emocjach, a dzięki temu czuć, że gramy w jakimś celu, a nie tylko po to żeby postrzelać. Jest to bardzo ważne w czasach kiedy gry stają się coraz łatwiejsze, oferują coraz mniejsze wyzwania i skromniejszą satysfakcję. Jeśli nie poziomem trudności, to choćby jakością fabuły i rozgrywki trzeba nadrabiać. Producenci Spec Ops: The Line zdają sobie z tego sprawę i wszystko wskazuje na to, że całkiem nieźle wdrożyli tą koncepcję w życie.

Do ekranu telewizora przyciągają także świetne kreacje głównych bohaterów (trójka członków oddziału cały czas rozmawia i komentuje wydarzenia, mają też unikatowe charaktery) oraz rozbudowany i różnicowany świat gry. Raz walczymy na przedmieściach, innym razem stajemy na samym środku niegdysiejszych alei, jeszcze innym przemierzamy wnętrze potężnego wieżowca, by następnie wskoczyć do kanałów i w wąskich przejściach, w akompaniamencie genialnej gry świateł i cieni, siać spustoszenie w szeregach wroga z użyciem shotguna. Jak dla mnie wyglądało to wszystko bardzo imponująco i jak wcześniej nie czekałem na produkcję firmy Yager Development, tak teraz nie mogę się doczekać premiery.



W kwestii uzbrojenia nie kombinowano zbytnio i wykorzystano broń, obecnie wykorzystywaną przez armie świata. Producent poprosił nawet o pomoc żołnierza-konsultanta, który doradzał jak przygotować odpowiednie animacje przeładowywania, właściwy sposób trzymania spluw w dłoniach oraz szczegółowe modele poszczególnych giwer. Kapitan Walker i jego ludzie postrzelają zatem z wyśmienicie zaprojektowanych pistoletów, karabinów, strzelb i wyrzutni, a na deser zrobią też użytek z moździerza miotającego nabojami wypełnionymi białym fosforem. Ten po wybuchu powoduje naprawdę dotkliwe poparzenia, nie zawsze u osób, u których byśmy chcieli… ups… więcej nie zdradzę, sami przejdziecie, to zobaczycie.

Na koniec jeszcze słów kilka na temat oprawy Spec Ops: The Line. Nie grałem niestety osobiście, a jedynie obserwowałem, ale przyznam, że gra wygląda bardzo dobrze. Modele postaci są ciekawie przygotowane, lokacje zróżnicowane, a efektów specjalnych nie brakuje. Bardzo atrakcyjnie wygląda przemieszczający się piasek oraz dynamiczne cieniowanie w mrocznych korytarzach. Dużym plusem produkcji będzie też zapewne oprawa audio. Dialogi nagrano naturalnie i brzmiały jak należy, a efekty specjalne potrafiły wywołać ciarki na plecach. Jedyne co trochę mnie odrzuciło to muzyka. Jakoś dziwnie nie pasowała do reszty produkcji. Gryzła się z klimatem i tematyką. Ale to może tylko moje wrażenie.

Podsumowując, Spec Ops: The Line ma szansę na tytuł najlepszej strzelanki TPP tego roku. Czy takowy zdobędzie – ciężko teraz prognozować, ale potencjał jest duży. Szczególnie za sprawą dużej dynamiki oraz ciekawego scenariusza. Do sukcesu może się dołożyć również tryb rozgrywek wieloosobowych, niestety nie dane było mi go zobaczyć. Deweloper zapowiedział tylko, że w najbliższych tygodniach poznamy więcej szczegółów. Oby tylko pozytywnych!

Podsumowanie:
Po prezentacji Spec Ops: The Line poczułem, że może to być jedna z najlepszych gier akcji tego roku. Czekam z niecierpliwością na premierę oraz oczywiście na jakieś konkrety na temat trybu rozgrywek wieloosobowych. Może być interesująco!
Zapowiada się genialnie!

Screeny z Spec Ops: The Line (XBOX 360)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosFox46   @   14:06, 03.04.2012
Według mnie największy minus tej gry to to że pojechali z samym klimatem. Gra była gra akcji ale we współczesności do tego miała fajny klimat ala Delta force. Konflikty/ misję były na faktach co dawało świetny klimat.

Tu w The Line jest hmmmm według co niektórych współczesnym konfliktem ,grą taktyczną/akcji fajnie. Według mnie Nic ze współczesnymi konfliktami wspólnego gra niema, a więcej w niej Sci-Fi niż owych współczesnych wydarzeń. Tak można było powiedzieć o wcześniejszych odsłonach z lat 90 ale nie o tej.
0 kudosjohnny11fingers   @   15:11, 03.04.2012
To wygląda jak SOCOM.
0 kudosmnich_wwy   @   16:18, 03.04.2012
Mi się bardzo podoba, lubię postaapokalipsę i klimat degeneracji, więc zasypany piaskiem Dubaj jest ok Uśmiech Najbardziej liczę na czas rozgrywki singla, który powinien oscylować w granicach 10 godzin oraz na to, że wybory moralne rzeczywiście będą miały duże znaczenie dla fabuły (coś na wzór Wiedźmina 2).Nie obraziłbym się też za kilka zakończeń.Jeśli twórcy czegoś nie schrzanią, to ja na pewno ten tytuł kupię.
0 kudosjuve   @   17:26, 03.04.2012
lepsze to to niźli dzisiejsze korytarzowe popierdółki, Ja czekam, ponieważ ta gra może mieć klimat i pokazywać wojnę czy też konflikt bardziej autentycznie, a nie z oczu superbohatera Uśmiech
0 kudosPietek=)   @   20:15, 03.04.2012
Czy fabuła i czas rozgrywania akcji jest aż tak ważna/ważny ? Puszcza oko

Wygląda graficznie i technicznie bardzo ładnie więc oczekuję jeszcze tylko mnóstwa akcji Uśmiech
0 kudosDaerdin   @   08:02, 04.04.2012
Zapowiada się dość ciekawie. Na pewno nie jest to gra, w którą będę chciał zagrać za wszelką cenę, ale jeśli jakiś czas po premierze nieco spadnie z ceny, to być może kupię.
0 kudosJackieR3   @   07:40, 07.04.2012
Gra jest inspirowana "Jądrem Ciemności" Conrada tudzież "Czasem Apokalipsy" Coppoli.Na pewno są to bardzo luźne nawiązania ale sprawiły że jest to dla mnie najbardziej oczekiwana gra tego roku.I zapewne poniesie komercyjną porażkę.
Dodaj Odpowiedź