Zapowiedź gry God of War III (PS3)
Sony Computer Entertainments zamierza w końcu spłodzić ostatnie z trojaczków God of War. Ci, którzy ukochali sobie poprzednie dwie części wybitnej serii o spartańskim herosie, będą musieli przeczekać w cierpieniu jeszcze dobrych kilka miesięcy, ponieważ premierę zaplanowano na marzec roku 2010. Ale co do tego, czy warto czekać, nie ma najmniejszych wątpliwości. Warto, ponieważ zbliża się murowany hit!
Sławne studio z siedzibą w Santa Monika naturalnie chce trafić także do graczy niezaznajomionych z tym cyklem. Dla tych z Was, którzy być może staną się wkrótce świeżym targetem firmy, nieznającym Kratosa, streszczę pokrótce fabułę, ponieważ wszystkie trzy odsłony łączą się pod tym względem w spójną całość. Jeżeli ją znasz i interesują Cię inne szczegóły, przejdź od razu do treści pod pierwszym screenem.
Kratos to były spartański wojownik, któremu ambicja spaczyła duszę, doprowadziła na skraj rozpaczy i z czasem sprawiła, że nie miał już nic do stracenia. Wykorzystany najpierw przez Aresa, opętany ofiarowaną przez niego mocą zabił własną rodzinę. Potem oszukany przez Atenę i Zeusa, którzy obiecali mu za cenę zabicia starego Boga wojny uwolnienie go od trawiących jego umysł koszmarów o żonie i córce, śmiertelnik rzucił się w przepaść. Jednakże, bogowie mieli co do niego inne plany. Został uratowany przez Atenę i stał się nowym Bogiem wojny. Całkowicie oddany swej świeżej miłości, Kratos szerzył zniszczenie na ziemi nie zważając absolutnie na nic. Reszta elity z Olimpu miała dość jego niesubordynacji i ręką samego Zeusa zgładziła nieznającego smaku poddaństwa bohatera. Uwolniony z Tartaru przez Gaię, kierowany rządzą zemsty Kratos dotarł do Sióstr Przeznaczenia i przeniósł się w czasie, by stawić czoła swemu oprawcy i odwrócić swój los.
Głównym motywem God of War 3 jest wojna tytanów, czyli starej generacji bogów, z bogami Olimpu, którzy dawno temu zdetronizowali Uranosa i Gaię wraz z ich dziećmi. W całym centrum zaś znajduje się Kratos, który przy pomocy gigantów, chce rzucić Zeusa na kolana. W całej grze spotkamy się z większą niż dotychczas, ilością głównych twarzy greckiej mitologii. Zważywszy na to, że jest to ostatnia część serii, twórcy z pewnością będą chcieli ostatecznie wycisnąć z pomysłu wszystko co się da. Przyjdzie nam m.in. zmierzyć się z bogiem słońca Heliosem, którego zdekapitowana głowa posłuży rychło jako przedmiot otwierający tajemne przejścia i oślepiający przeciwników swym słonecznym blaskiem. Chodzą także plotki, że nie unikniemy spotkania twarzą w twarz z Hadesem, natomiast o Zeusie nie ma potrzeby wspominać, ponieważ konfrontacja z nim jest oczywistym zwieńczeniem całej fabuły. Jeżeli chodzi o poczwary, które poślemy w głąb czeluści Tartaru, należy wymienić majestatyczną chimerę, muskularne centaury lub chociażby znane doskonale cyklopy, które będziemy mogli ujeżdżać i co więcej, kierować nimi przez pewien czas na polu walki. Za inny środek lokomocji, tym razem powietrzny, posłużą nam harpie.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler