Jednym z ciekawszych pomysłów, które znaleźć można w Twierdzy 2 będzie honor. Aby go zdobyć, władca zamku będzie musiał się udzielać w życiu społecznym. Regularne wizyty w kościele oraz organizowanie festynów i zabaw sprawią że poziom honoru wzrośnie. Oczywiście im większa impreza tym lepiej! Innym sposobem na zdobycie honoru jest wybudowanie klasztoru, w którym mnisi będą zajmować się przepisywaniem starych ksiąg. Każda księga, która znajdzie się na półkach w twojej bibliotece oznacza kilka oczek więcej na liczniku. Honor nie jest tylko i wyłącznie wskaźnikiem, ma on także praktyczne zastosowanie. Od jego poziomu zależy ilość rycerzy, którzy będą nam służyć. Jako, że są oni niezastąpieni podczas starć z wrogimi oddziałami warto jest mieć ich jak najwięcej.



W Twierdza 2 większy nacisk położony jest na ekonomię i rozwój zamku. Do dyspozycji gracza oddanych będzie ponad 60% więcej budynków niż w części poprzedniej. Każdy z nich będzie miał swoje przeznaczenie w poprawnie funkcjonującej społeczności. Budowle zostaną podzielone na kategorie takie jak: militarne, dostarczające pożywienie i produkcyjne. Ważnym typem zabudowy są oczywiście struktury cywilne, które decydować będą o ilości mieszkańców naszego zamku. Bez odpowiednio dużej populacji posady w nowo wybudowanych warsztatach będą wolne, a produkcja będzie stała w miejscu.
Jak widać ekonomia i rozbudowa zamku faktycznie mają duże znaczenie. Nie należy się jednak obawiać, że nagle Twierdza zamieni się w grę ekonomiczną. Jak zapowiadają autorzy starają się wyważyć zabawę w taki sposób aby część ekonomiczna oraz bitwy były tak samo ważne. Obrona zamku jest jednym z twoich podstawowych zadań jako przywódcy. Aby mieszkańcy mogli czuć się bezpiecznie, twierdzę należy otoczyć murami, ustawić na nich żołnierzy i zbudować kilka wieżyczek, z których łucznicy razić będą wroga strzałami. Żołnierze ustawieni na murach przydadzą się do aktywowania różnych pułapek takich jak płonące kłody, pojemniki z głazami lub też kotły gorącego oleju. Gdyby wróg jednak i tak przedostał się przez linię obrony i wdarł na mury, atak odeprzeć mogą znajdujący się na nich rycerze.

Jednym z największych błędów, który znaleźć można było w pierwszej części Twierdzy była możliwość niszczenia kamiennych obwarowań przy użyciu zwykłych żołnierzy. Sami przyznacie, że był to jeden z najgłupszych pomysłów w historii gier. Gdy widziałem jak garstka żołnierzy uzbrojonych w miecze zamienia kamienne umocnienia w perzynę nie mogłem powstrzymać śmiechu desperacji. Tym razem podobnej sytuacji nie będzie! Mury wykonane z drzewa, rycerze będą mogli niszczyć dowoli, aby jednak przedostać się przez kamienne zabezpieczenia będą zmuszeni do użycia drabin lub maszyn szturmowych miotających głazy.

Nowy engine graficzny tworzy środowisko w pełni 3D. Wszystkie modele oraz otaczający je świat jest wykonany przestrzennie. Sprawne kontrolowanie położenia kamery może niejednokrotnie zadecydować o zwycięstwie lub przegranej. Walki toczyć będą się także we wnętrzu budynków. Jak wspomniałem powyżej po najechaniu na jakąś budowlę zniknie jej ściana i ukaże się wnętrze. Kiedy zobaczysz wchodzącego do wieży rycerza wroga, wystarczy, że skierujesz w jej stronę myszkę, ściana zniknie i ukaże Ci się biegnący w górę nieprzyjaciel. Aby go w prosty sposób unieszkodliwić po prostu ześlesz jednego lub dwóch swoich ludzi aby zlikwidowali go na wąskich schodach. Podobnie możesz pozbywać się wrogów zmierzając na szczyt twojego zamku. Wprowadź swoich żołnierzy do jego wnętrza i obserwuj jak walkę.



Nowy silnik graficzny przedstawia świat o wiele dokładniej. Postaci są ładniej animowane. Dzięki przybliżeniom kamery będziemy w stanie rozróżnić ekwipunek każdej z jednostek, zobaczyć ich zachowanie i dokładniej kontrolować ich ruchy. Najważniejszą zmianą dotyczącą wyglądu będą jednak zamki. Dzięki trójwymiarowemu środowisku, ich przedstawienie wygląda znacznie lepiej. Nabrały bardziej majestatycznych wielkości oraz kształtów. W połączeniu z potężnymi murami i wieżami zapełnionymi masą żołnierzy sprawiają świetne wrażenie. Oprócz budowli autorzy zadbali także o wygląd otaczającego je świata. Gra będzie tętnić życiem. Zobaczymy kołyszące się na wietrze drzewa, biegające zwierzęta oraz realistycznie falującą wodę.