Blackguards (PC)

ObserwujMam (30)Gram (1)Ukończone (3)Kupię (1)

Zapowiedź gry Blackguards (PC)


JayL @ 20:30 30.12.2013
Łukasz "JayL" Jakubczak



Być może stan ten zmieniłby szybszy rozwój postaci. Tymczasem póki co dość długo używamy tych samych umiejętności, głównie ze względu na niedobór AP. Zadań pobocznych jest mało, grindować nie ma jak (o czym za chwilę), więc zły dobór umiejętności grozi koniecznością wczytania dużo wcześniejszych stanów gry, bądź też obniżaniem poziomu trudności. Przy czym warto zaznaczyć, iż sama trudność w rozwoju postaci nie jest wadą, wręcz przeciwnie. To nie TES V, a staroszkolny cRPG, gdzie każdy punkt ma swoją wagę. Mimo to uważam, że jest ich za mało, nie widać też żadnej możliwości zresetowania rozwoju, co mocno ogranicza nasze pole manewru.



Jest to widoczne tym bardziej, że możliwości ewolucji naszych postaci jest dość sporo. Mamy bazowe charakterystyki, jak siła, zręczność, odwaga, czy też intuicja, które wpływają na szansę trafienia czy ilość przenoszonych przedmiotów. Do tego dochodzą umiejętności bojowe, określające nasze zdolności w zakresie posługiwania się poszczególnymi broniami. Kolejna kategoria skillów zawiera rzeczy przydatne na polu walki, jak opatrywanie ran, kontrola nad ciałem (czyli szansa na uniknięcie nokautu), czy też percepcja, pozwalająca wykryć wszelkie pułapki. To nadal nie wszystko! Mamy bowiem też zdolności specjalne, czyli choćby różne rodzaje ataków bronią białą. Magowie dodatkowo posiadają kolejną zakładkę z czarami. Trzeba przyznać, że ogarnięcie tego wszystkiego, szczególnie na początku, sprawia trochę trudności.

W sumie powyżej opisałem już praktycznie wszystko, co można robić w Blackguards. Zabawa ogranicza się do rozwijania postaci i toczenia kolejnych walk. Oczywiście w międzyczasie dokonujemy także zakupów, jednak są one na tyle standardowe, iż raczej nie ma sensu o nich wspominać. Nie ma tu żadnej eksploracji - każda lokacja, choć wykonana w 3D, jest jedynie statyczną planszą z interaktywnymi postaciami. Podróżujemy za pomocą mapy klikając kolejne punkty, do których chcemy trafić. Dlatego też nie jest możliwe nabijanie punktów rozwoju. Dialogi są szczątkowe, wybory moralne bardzo rzadkie, zaś zapowiadane późne konsekwencje tak późne, że sam żadnych jeszcze nie doczekałem. Nic dobrego nie można również powiedzieć o grafice, która wygląda jak sprzed paru lat. Stylem przypomina mi zaś odrobinę The Guild 2. Lepsza jest już muzyka, która tworzy całkiem przyjemny klimat.



Na chwilę obecną przyszłość tworu Daedalic Entertainment nie wygląda różowo. Owszem, do premiery zostało trochę czasu, zaś fabuła zaczyna rozwijać się całkiem obiecująco (choć schematycznie). Walki również potrafią dać frajdę, szczególnie w mniejszych dawkach. Produkcja wymaga jednak dość mocnego dopracowania i zbalansowania. Teraz może się podobać, ale wątpię, by przykuła uwagę większej publiczności. Najwięksi fani starej szkoły cRPG znajdą co nieco dla siebie, jednak reszta się rozczaruje. Tym bardziej, że obecnie na platformie Valve gra kosztuje 22,49 euro, a więc niemało. Jeśli myśleliście o kupnie jej w ramach Early Access - odradzam. Może za połowę tej kwoty miałoby to sens. Tymczasem pozostaje czekać na pełną wersję, która po odpowiednich poprawkach może być całkiem niezła. Pytanie tylko, czy przez niecały miesiąc twórcy zdążą je wprowadzić.

Podsumowanie:
Hitu raczej nikt się nie spodziewał i takiej przyjemnej niespodzianki nie będzie. Jeśli jednak twórcy poprawią kilka rzeczy, ze zbalansowaniem rozgrywki na czele, możemy otrzymać całkiem ciekawą, solidną grę turową na pograniczu cRPG i strategii. Choć nawet wtedy nie jestem przekonany, czy proponowana cena będzie adekwatna do produktu serwującego nam długą sekwencję walk ze wstawkami fabularnymi.
Zapowiada się dobrze!

Screeny z Blackguards (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?