Company of Heroes 2 (PC)

ObserwujMam (80)Gram (19)Ukończone (17)Kupię (18)

Company of Heroes 2 - beta test (PC)


Raaistlin @ 15:19 03.05.2013
Wojciech "Raaistlin" Onyśków


Udostępniona wersja beta oferowała tylko i wyłącznie potyczki w trybie wieloosobowym. Do dyspozycji graczy oddano 6 zróżnicowanych map, które pozwalały rozegrać batalię 1vs1, 2vs2, ale także ogromne bitwy 3vs3 i 4vs4. Niestety system wyszukiwania przeciwników nie działał zbyt dobrze. Na rozpoczęcie gry czasami należało poczekać nawet kilkanaście minut. Można to oczywiście zrzucić na barki wersji beta, wszak ta nie była jakoś mocno popularna, jednakże sam system przydzielania drużyn również nie sprawował się zbyt dobrze. Często bowiem działo się tak, iż zespół żółtodziobów był wystawiany do walki z bardziej zaawansowanymi graczami. Wynik takiego starcia był zatem jedynie formalnością.

Company of Heroes 2 oferuje mnóstwo różnorodnych jednostek. Każda z nich posiada nawet kilka umiejętności specjalnych, których odpowiednie wykorzystanie potrafi przechylić szalę zwycięstwa na naszą stronę. Weterani serii jak i innych strategii spod szyldu Relica szybko odnajdą się w sytuacji, reszta natomiast będzie musiała zacisnąć zęby i pewnych nawyków wyuczyć się podczas ciężkich starć.



Każda potyczka wzbogaca nasze konto o nowe punkty doświadczenia. Te podczas awansowania na wyższy poziom przekładają się na umiejętności, które np. o znikomy procent zwiększają skuteczność piechoty, czy też sprawiają, iż nasze jednostki pancerne są bardziej wytrzymałe. Do tego dochodzą dowódcy – czyli odpowiednicy znanych z poprzedniej części doktryn. Na każdą potyczkę możemy wybrać trzech dowódców o określonych umiejętnościach, z czego podczas samej bitwy wybierzemy jednego, w zależności od sytuacji na polu walki. Jeżeli przeciwnik dysponuje przewagą pancerną, warto rozważyć dowódcę specjalizującego się w broni przeciwpancernej.

Każdy dowódca to kilka umiejętności – zarówno pasywnych jak i aktywnych. Jeden z nich może na ten przykład wysłać zwiad na teren przeciwnika, odkrywając na chwilę wybrany przez nas skrawek terenu. Inny pozwala na produkcję bardziej zaawansowanych czołgów, jeszcze inny sprowadzi nalot na mocno ufortyfikowaną pozycję przeciwnika. Do wyboru, do koloru. Trzeba przyznać, że umiejętności są odpowiednio przemyślane i faktycznie okazują się przydatne podczas samych starć. Podobny system był zresztą zaimplementowany w Dawn of War 2, więc w tej dziedzinie Relic znów kopiuje wcześniejsze rozwiązania. Tym razem wychodzi to jednak na dobre.

Company of Heroes 2 działa na zupełnie nowym silniku graficznym, jednakże trudno to na pierwszy rzut oka dostrzec. Owszem, jednostki są dopracowane, a wszelkiego rodzaju wybuchy jeszcze bardziej efektownie, jednakże w ogólnym rozrachunku towarzyszyła mi świadomość, że gdzieś to już widziałem. Z czystym sumieniem muszę jednak nadmienić, iż burza śnieżna oraz ogólna fizyka śniegu robią niesamowite wrażenie. Jednostkom lądowym jest na ten przykład o wiele trudniej poruszać się w białym puchu, a na drodze stanowią łatwy cel dla przeciwnika.



Niestety Relic nie uniknął błędów technicznych. Wymagania tytułu, który nie wygląda obłędnie, są naprawdę spore i już teraz widać, że spora część graczy ma problem z płynną rozgrywką. Przejawiało się to w licznych lagach podczas gry czy nawet wyrzucaniem użytkowników z potyczki. A gdy czekało się na nią dziesięć minut, nerwy mogły bezwiednie puścić. Tym bardziej, że studio nie przewidziało możliwości powrotu do gry, którą opuściliśmy z przyczyn technicznych. Takim sposobem kilka razy nie byłem w stanie dokończyć walki w momencie, gdy uzyskiwałem sporą przewagę za pomocą sił pancernych. A takie sytuacje tylko zniechęcają do dalszej gry.

Po kilkunastu godzinach spędzonych z betą Company of Heroes 2 nie jestem mocno przekonany do jej wielkiego sukcesu. Kanadyjskie studio powiela rozwiązania znane z poprzednich części, dodając jedynie kosmetyczne zmiany oraz nie wystrzegając się błędów z przeszłości. Zdaje się, iż dwójka jest przeznaczona tylko i wyłącznie dla weteranów serii. Ci ostatni będą się tutaj bawić bardzo dobrze. Resztę użytkowników raczej Company of Heroes 2 nie zainteresuje. A szkoda, bo można było przemodelować rozgrywkę i zachęcić nowych graczy do wyprawy na front wschodni. Być może fabularyzowana kampania sprawdzi się w tej roli trochę lepiej.

Podsumowanie:
Company of Heroes 2 z pewnością zadowoli fanów serii. Jest więcej, lepiej i bardziej efektownie. Problem w tym, że dla reszty graczy może to być zbyt mało. Rozgrywka w CoH 2 to rozszerzenie tego, co znamy z wcześniejszej części. Tyczy się to zarówno aspektów taktycznych, jak i błędów nękających produkcję.
Zapowiada się bardzo dobrze

Screeny z Company of Heroes 2 (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudoswolekk   @   22:04, 03.05.2013
Cytat: "jednakże pozwoli to na osiągnięcie względnego balansu pomiędzy poszczególnymi stronami. Wiadomo bowiem, iż w tej materii Relic Entertainment sprawuje się naprawdę źle."
Jakieś przykłady z COH1? Chyba zależy od gracza, jeden gra dobrze WM inny Britami inny PE inny US. Axis lepsze czołgi, Allies lepsze AT. Nie kumam, o co chodzi z tym balansem. Co prawda co pewien czas pacze zmieniały damage różnych broni, ale ogólnie imo gra jest zbalansowana.
0 kudosIgI123   @   22:22, 03.05.2013
Widać nie grałeś w żadną grę z serii Dawn of War. Tam przez jakiś czas po premierze balans zasadniczo nie istnieje. Dopiero kilkanaście patchy załatwia problem. Pewnie tak samo będzie w CoH2, ludzie zaczną narzekać co jest nie tak, a Relic będzie to poprawiał.
0 kudosRaaistlin   @   13:50, 05.05.2013
Dokładnie, polecam zaznajomić się z serią Dawn of War. Relic to nie tylko producent Company of Heroes.
0 kudosFox46   @   10:40, 07.05.2013
Bardzo fajna strategia czasu rzeczywistego się szykuję, przy dzisiejszych zapotrzebowaniach i gustach graczy RTS to rzadkość, a szkoda bo kiedyś wychodziły znacznie częściej. A COH 2 to nic innego jak więcej i lepiej niż pierwsza odsłona COH.