Blizzard: nie mamy nic przeciwko konsolom!

Spekulacje na temat pojawienia się konsolowej wersji najpopularniejszego MMORPG w historii, jakim bez wątpienia jest World of Warcraft, rozpoczęły się tak na dobrą sprawę już w momencie jego premiery.

@ 27.08.2008, 20:07
pc, ps3, xbox 360

Blizzard: nie mamy nic przeciwko konsolom!

Spekulacje na temat pojawienia się konsolowej wersji najpopularniejszego MMORPG w historii, jakim bez wątpienia jest World of Warcraft, rozpoczęły się tak na dobrą sprawę już w momencie jego premiery. Przedstawicielstwo firmy Blizzard niejednokrotnie już zaprzeczało tym rewelacjom, jednakże w sercach użytkowników Playstation 3 czy Xbox 360 nieustannie tliła się iskierka nadziei. Ostatecznie zdaje się je gasić J Allen Brack - kierownik produkcji Wrath of the Lich King -, w wypowiedzi udzielonej serwisowi videogamer.

World of Warcraft jest zaprojektowany jako gra PC. Został stworzony z myślą o klawiaturze i myszy. Sterowanie jest więc całkowicie skierowane na PC. Jeżeli myślicie o odwzorowaniu sterowania i wszystkich tych różnych przycisków, które macie i przeniesieniu ich do konsoli bez klawiatury do czatowania, to jest to bardzo wyzywająca propozycja.

W tym samym wywiadzie swoje trzy grosze dorzucił także główny projektant gry - Tom Chilton

To naprawdę nie jest tak, że mamy coś przeciwko konsolom. Tak naprawdę kochamy gry konsolowe i jestem przekonany, że z czasem powstanie na nie MMO, które odniesie sukces.(...) Gra po prostu nie została zaprojektowana z myślą o konsolach.

WoW to nie jedyna program Blizzardu, w jaki użytkownicy platform innych niż blaszak, chcieliby móc zagrać. Niestety - na chwilę obecną szanse są na to niewielkie i aby rozkoszować się kolejnymi dziełami "Zamieci", należy posiadać komputer klasy PC.

Blizzard: nie mamy nic przeciwko konsolom!

screen pochodzi z gry World of Warcraft: Wrath of the Lich King


Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?