Microsoft zwalnia prawie 2000 osób z oddziału gamingowego

Miniony rok był nieciekawy, jeśli chodzi o skalę zwolnień w branży, a bieżący nie będzie prawdopodobnie lepszy. Styczeń nie dobiegł jeszcze końca, a co krok słyszymy o tym, że jakiś wydawca, tudzież deweloper, zdecydował się na redukcję etatów. Tym razem padło na MIcrosoft oraz jego gamingowy oddział. Straci on 1900 pracowników. Zwolnienia poczynione zostaną w Xboksie, ZeniMax oraz Activision Blizzard, aby lepiej przygotować firmę na nadchodzące miesiące i lata.

"Minęło nieco ponad trzy miesiące odkąd Activision, Blizzard i King dołączyły do Microsoftu", zaczyna Phil Spencer w wewnętrznej notatce do pracowników. "Wkraczając w 2024 rok szefostwo Microsoft Gaming oraz Activision Blizzard chce opracować wspólną strategię oraz plan działania, by uzyskać strukturę, która będzie w stanie utrzymać nasz rozrastający się biznes. Wspólnie ustaliliśmy priorytety i określiliśmy obszary, które się nakładają kompetencjami, aby mieć pewność, że wykorzystamy wszystkie możliwości do dalszego wzrostu".

"Częścią tego procesu była decyzja o zredukowaniu naszego zatrudnienia o około 1900 etatów z mniej więcej 22000 ludzi w naszej drużynie".

Co ciekawe, najnowsza redukcja nie jest najwyższą w historii spółki. W zeszłym roku pisaliśmy, że Microsoft zdecydował się na znacznie większą redukcję etatów, gdy z pracą pożegnało się niestety ponad 10000 pracowników z rozmaitych oddziałów. W tym momencie Microsoft jest wyceniany na 3 tryliony dolarów i jest drugą spółką na świecie, której udało się przekroczyć tę granicę.