Były szef PlayStation sądzi, że model biznesowy oparty na subskrypcji nie jest obecnie opłacalny

Chodzi o to, że liczba subskrybentów potrzebna do tego, by zarabiać jest ogromna. W tym momencie żadna usługa nie dysponuje odpowiednio wysokimi liczbami.

@ 28.07.2021, 19:55
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
pc, ps4, xbox one, ps5, xbox x/s

Były szef PlayStation sądzi, że model biznesowy oparty na subskrypcji nie jest obecnie opłacalny

Microsoft chwali się, że Xbox Game Pass, usługa oparta na subskrypcji oferująca graczom dostęp do określonej liczby gier w ramach abonamentu, jest rentowny. Były szef PlayStation, Shawn Layden, uważa natomiast, że jest to niemożliwe. W przypadku starszych tytułów, tudzież niskobudżetowych, owszem, można na tym zarobić, ale w żadnym razie nie kalkuluje się wydawanie gier kosztujących ponad 100 milionów na platformie, za którą ludzie płacą niespełna 10 dolarów miesięcznie. A przynajmniej nie przy obecnej liczbie subskrybentów.

Layden zajmuje obecnie stanowisko w zarządzie doradców firmy Streamline Media Group. Rozmawiając z GI.BIZ na temat różnych tematów z gamingiem, powiedział on, że branża ma szansę na to, by rozszerzyć swoją bazę użytkowników poza 250 milionów graczy, którzy już teraz korzystają z wirtualnej rozrywki. Jednym ze sposobów jest streaming, choć na razie żaden z dostępnych modeli nie jest właściwy.

"Ludzie nie kupują konsol ponieważ chcą mieć więcej stali i plastiku w salonie. Ludzie kupują konsole ponieważ chcą mieć dostęp do zawartości", powiedział Layden. "Jeśli znajdziesz sposób, by dostarczyć zawartość do domów ludzi bez pudełka, to tak, w rzeczy samej. Każdy ma jakieś rozwiązanie oparte na streamingu. Większość jest ograniczonych przez połączenie z Internetem. Nikt nie skonstruował modelu biznesowego, który działa".

Layden poruszył następnie kwestię subskrypcji. W jego opinii ogromne gry AAA, kosztujące ponad 100 milionów dolarów nie będą w stanie zapewnić odpowiednich przychodów, aby usprawiedliwić funkcjonowanie usługi pokroju Game Pass.

"Niełatwo zorganizować premierę gry kosztującej 120 milionów dolarów w usłudze opartej na subskrypcji kosztującej $9,99 miesięcznie. Wystarczy to policzyć, a wychodzi, że musisz mieć 500 milionów subskrybentów, nim zaczniesz wychodzić na swoje".

"Dlatego na razie musisz nastawić się na straty, aby osiągnąć tę bazę. Ale i tak, masz tylko 250 milionów konsol na rynku, nie uda Ci się zdobyć pół miliarda subskrybentów. Więc w jaki sposób zaczniesz zarabiać? Nikt tego nie obmyślił do tej pory".

Jako ciekawostkę podam, że Netflix ma obecnie nieco ponad 200 milionów subskrybentów. Osiągnięcie podobnych wyników w przypadku subskrypcji z grami, albo usługi ze streamingiem gier nie będzie łatwe, a co dopiero uzyskanie dwukrotnie wyższego wyniku.


Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?