Problemy z Nintendo Switch

Zeszłotygodniowa premiera Nintendo Switch odbyła się bez większych komplikacji. Nie oznacza to jednak, że najnowszy sprzęt Japończyków jest idealny. W sieci zaczęły się bowiem pojawiać pierwsze raporty, wskazujące na to, że konsola ma mniejsze i większe problemy.

Większość z napotkanych niedociągnięć jest drobnych, ale są też takie, które sprawiają, iż urządzenie trzeba oddać na gwarancję, ewentualnie postarać się o nowy, sprawny egzemplarz. Wszystkie rozpisaliśmy poniżej, za pomocą listy, aby łatwo było rozróżnić poszczególne wpisy.

• Niebieski lub pomarańczowy ekran, mruganie obrazu - niektórzy gracze zgłaszają, że ich konsole nie chcą się poprawnie włączać. Zamiast interfejsu użytkownika wyświetlają jednokolorowy obraz. Czasem pojawia się też dokuczliwe migotanie, jak zobaczycie poniżej. W przypadku pomarańczowego ekranu pomaga zresetowanie urządzenia. Dwie pozostałe przypadłości wymagają zwrotu sprzętu.
• Porysowane ekrany oraz obudowy - Nintendo Switch działa w dwóch wariantach: mobilnym i zadokowanym. Umieszczanie konsoli w stacji dokującej może porysować ekran i obudowę, a zatem warto jak najszybciej zainwestować w ochronne folie.
• Martwe piksele - część konsol trafiła w ręce graczy z martwymi pikselami na ekranach, na razie nie wiadomo czy urządzenia tego typu wymieniane będą na nowe czy nie, każdy producent ma bowiem limit martwych pikseli na ekranie.
• Rozłączające się Joy-Cony - specjalne kontrolery Nintendo Switch nie chcą się łączyć z konsolą, czasem pomaga na to aktualizacja oprogramowania konsoli.
• Kiepska łączność przez WiFi - konsola nie chce się łączyć z domowymi sieciami.

Jak widać, problemów nie ma wiele. Część z nich zostanie najpewniej wyeliminowanych w pierwszych aktualizacjach, a przed innymi można się zabezpieczyć. Jeśli Wy także znaleźliście coś dokuczliwego w swojej konsoli, dajcie znać w komentarzach, poniżej.