Ubisoft wierzy w wirtualną rzeczywistość i sukces gier jej dedykowanych
PlayStation VR startuje w tym roku, czy gry wideo na wirtualną rzeczywistość będą przynosić duże zyski?
Ubisoft jest przekonany do gier produkowanych na sprzęt wirtualnej rzeczywistości i wie, że w pewnym momencie zaczną one przynosić większe zyski.
Szerzej na ten temat wypowiedział się Alain Corr dla serwisu GamesIndustry.biz, wyrażając nadzieję na sukces pierwszych projektów Francuzów, bo będą również pierwszymi grami na nowej platformie i na długo zapadną w pamięć konsumentom.
"Nawet z Eagle Flight lub Star Trek VR na pokładzie, sądzimy, że ostateczny te gry na siebie zarobią. Era VR dopiero się rozpoczyna... wchodzimy w nią z produktami wysokiej jakości, skierowanymi do wąskiej, pierwszorocznej grupy nabywców. To trochę ogranicza możliwości biznesowe, ale jeśli gry są dobre, to będzie też dobra ich sprzedaż.
Pierwsze gry związane z daną technologią na zawsze pozostaną w świadomości konsumentów wraz z rozwojem technologii i coraz większą bazą graczy. Sądzimy dlatego, że te gry będą popularne przez 2-3 lata, będąc ciekawą ofertą dla przyszłych nabywców gogli VR".
Francuski producent rozgrywa partię wirtualnej rzeczywistości bardzo rozważnie. Nie rzuca się od razu na głębokie wody z najcięższymi markami, ale delikatnie bada rynek, skupiając się na mniejszych grach i badając rozwój nowej gałęzi rynku.
Czy wirtualna rzeczywistość i PlayStation VR na konsolach odniesie sukces? Tego dowiemy się za kilka miesięcy, kiedy konsumenci oswoją się ze sprzętem i zdecydują się, lub nie, wydawać pieniądze na software.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler