Leland Yee, senator sprzeciwiający się przemocy w grach, skazany na pięć lat więzienia
Na głupotę niestety nie ma lekarstwa, a jakby umiała latać było by ciasno w powietrzu!
Przemoc w grach od dawna wzbudza kontrowersje. Co jakiś czas pojawia się też jakiś polityk, próbujący ograniczyć, albo - najlepiej - zakazać całkowicie gier, w których jest ona wykorzystywana. Leland Yee - senator USA - był jednym z takich polityków. Teraz grozi mu 5 lat w więzieniu.
Jak się właśnie dowiedzieliśmy, Leland Yee został oskarżony o wymuszenia, przemyt broni oraz kilka innych przestępstw. Pierwotnie miał odsiedzieć nawet 20 lat w więzieniu, ale ze względu na to, że współpracował z organami ścigania jego wyrok skrócono do lat 5. Nie musi też płacić kary wynoszącej 250 tysięcy dolarów.
Co ciekawe, to nie pierwszy raz kiedy senator ma problemy z prawem. Już wcześniej został on aresztowany pod podejrzeniem kradzieży oraz nagabywania. Nie został jednak wówczas skazany. Tym razem sprawy potoczyły się inaczej, a obrońca moralności ma nie lada problem. Jego kariera polityka jest skończona, a i w branży gier raczej nie znajdzie pracy.
Kto mieczem wojuje...?
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler