Zdradzono kilka szczegółów na temat fabularnej aktualizacji do Street Fightera V

Jak być może słyszeliście, tryb fabularny w najnowszym Street Fighterze jest dość... symboliczny. Krótkie historyjki, przeplatane mało wymagającymi walkami stanowić mają jedynie prolog dla rzeczywistego, filmowego trybu dla samotnego gracza, zaplanowanego w formie darmowej aktualizacji na czerwiec bieżącego roku. W dniu tego gorącego okresu premierowego gry (i nawet w świetle problemów nawiedzających firmowe serwery), na azjatyckim kanale PlayStation w serwisie Youtube pojawił się nowy Vlog prosto z siedziby Capcomu, w którym producenci gry zdradzają kilka szczegółów na temat opóźnionego trybu.

Panowie Ono i Ayano poruszyli w swym dzienniku kilka odmiennych tematów (wspominając między innymi o trybie Survival, który, w odróżnieniu od niektórych elementów Street Fightera V, jest dostępny już teraz), jednak najciekawsze kąski dotyczą rozszerzenia zawierającego właściwe Story Mode. Zdaniem głównego designera, uporanie się z przygotowanymi dla nas atrakcjami powinno zająć "od godziny do dwóch, a może nawet więcej".  Trzeba przyznać, że nie brzmi to szczególnie imponująco, zwłaszcza w świetle nijakości pozostałych trybów single-playerowych.

W materiale znaleźć można oczywiście kilka innych informacji, chociaż szczególnie interesująca wydaje się wzmianka  na temat czasu prezentowanych w grze wydarzeń. Twórcy oczywiście poruszali ten temat już wcześniej, ale dzisiejszą informację można uznać za nieco konkretniejszą od oferowanych zazwyczaj ogólników. Czas akcji gry został bowiem opisany jako "dość odległy od Street Fightera III, ale nie wystarczająco by dogonić wydarzenia z czwórki".