Petycja w sprawie kontynuowania prac nad Silent Hills ma już ponad 70 tysięcy podpisów

ps4

Fani survival horrorów przeżyli ostatnio istny horror na jawie - gorąco wyczekiwane Silent Hills zostało bezceremonialne skasowane z list wydawniczych, przyprawiając miłośników serii o synchroniczny mikrozawał serca. Jest jednak grupa graczy, którzy postanowili nie tracić nadziei i wziąć sprawy w swoje ręce. Na portalu change.org utworzona została petycja w sprawie wznowienie prac nad grą, pod którą podpisy złożyło już niemalże 80 tysięcy graczy z całego świata!

Aktualnym celem akcji jest zebranie 150 tysięcy podpisów. Ciężko oczywiście wyrokować, czy akcja przyniesie pożądany skutek nawet w wypadku jego osiągnięcia - w końcu to nie pierwsza tego typu inicjatywa zorganizowana przez zawiedzionych odgórnymi decyzjami graczy. Spróbować jednak na pewno nie zaszkodzi, jeśli więc należycie do grona osób spragnionych mrożących krew w żyłach przeżyć i chcecie dołożyć swoją cegiełkę to kliknijcie tutaj.

Nad najnowszą, anulowaną niedawno przez włodarzy Konami odsłoną kultowej serii Silent Hill pracowali między innymi, znany z cyklu Metal Gear Solid, Hideo Kojima oraz równie legendarny reżyser filmowy, Guillermo Del Toro. Nic więc dziwnego, że reakcja ze strony długoletnich fanów na wieści o zatrzymaniu prac nad grą była gwałtowna - fora internetowe zapełniły się wątkami pełnymi zawiedzionych nadziei, a na ebayu pojawiły się astronomicznie wycenione konsole z zainstalowanym demem gry, które twórcy usunęli z PSN niedługo po ogłoszeniu smutnych wieści (by następnie z powrotem je udostępnić, jakoś psikus dla handlarzy).

Podpisujecie się pod petycją? Dajcie znać w komentarzach, poniżej.

0 kudos