Seks i romanse w Dragon Age: Inkwizycja?

BioWare - zresztą nie tylko oni, bo również CD Projekt RED - lubią, jak postaci w ich grach są możliwie jak najbardziej realistyczne.

@ 23.01.2014, 15:40
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
pc, ps3, xbox 360, ps4, xbox one

Seks i romanse w Dragon Age: Inkwizycja?

BioWare - zresztą nie tylko oni, bo również CD Projekt RED - lubią, jak postaci w ich grach są możliwie jak najbardziej realistyczne. W związku z tym, chcą aby wyrażały one swoje uczucia, aby romansowały, a nawet uprawiały seks. Choć wiadomo, że brzmi to absurdalnie, to jakieś tam sceny miłosne widzieliśmy już w zarówno w serii Dragon Age, jak i Mass Effect. Podczas dewelopingu Dragon Age: Inkwizycja twórcy nie zamierzają od utartego schematu odchodzić, a w związku z tym, przyszykujcie się na romansowanie ze swoimi kompanami.

Sprawę nakreślił główny scenarzysta gry, David Gaider napisał on specjalny post na łamach swojego blogu, w którym odpowiedział na pytanie jednego z fanów. Pytanie brzmiało w następujący sposób:

"Czy myślałeś kiedykolwiek aby Twoje gry były bez romansów? Osobiście uwielbiam romansy BioWare, szczególnie ze względu na to, że BW jest jedną z niewielu firm, w których mogę wyrazić swoją orientację seksualną. Ale czy któryś z członków waszej ekipy zastanawiał się na odejście od tej normy (od romansów w grach - dop.red.)?"

Scenarzysta natomiast odpisał:

"Czasami jest to kuszące.

Mogę sobie bez problemu wyobrazić moment, kiedy ujawnione są romanse w Inkwizycji (choć nie wiem czy będzie to przed, czy po premierze). Zaraz pojawią się osoby, które będą zawiedzione tym, że nie są w stanie romansować z osobą własnego wyboru, inni zaś będą narzekać, że ich romans został zniszczony przez jakieś wydarzenia. Wzięliśmy ten romans ponieważ jesteśmy złośliwi, albo ponieważ nam się nudziło i nie widzieliśmy, że ten konkretny romans będzie bardziej interesujący? A ten romans, który rzeczywiście ma miejsce nie tylko jest okropny, ale również homofobiczny / bifobiczny / rasistowski / pedofilski itd., a ich wybrany romans by taki nie był."


Dlatego w Dragon Age: Inkwizycja romansu należy się spodziewać, nie przeszkadza nawet to, że w pewnym momencie do głów twórców wedrą się wątpliwości, bo przecież nigdy nie mogą być pewni tego, że to, co zrobili jest właściwe.

"Tak, ten czas, rozmowy na temat tego, po co to w ogóle zrobiliśmy, na pewno się w ekipie pojawi. Najczęściej nietrudno jest sobie przypomnieć, że zrobiliśmy coś ponieważ jest wiele osób, którym romans się spodoba - będą też tacy, których on rozzłości, ponieważ posiadają mnóstwo pasji. Czasami też popełniamy błędy i dałoby się coś zrobić lepiej.

Seks i romanse w Dragon Age: Inkwizycja?
Wiem, że niektórzy fani byliby zadowoleni gdybyśmy całkowicie z tej koncepcji zrezygnowali. Generalnie to są ludzie, którzy i tak z tego nie korzystają, więc gdybyśmy tego nie przygotowali, nie zwróciliby na to uwagi. Ignoruję osoby, które widzą romansy jako coś, co tylko "fanki" lubią, które twierdzą, że nie przynosi to wartości grze.

Dla mnie, BioWare nie przygotowuje najlepszych historii, ale najlepsze postaci - wydaje mi się, że nasze postaci są na tak wysokim poziomie, że niektórzy nawet nie próbują nas dogonić, to wszystko uderza w naszych graczy, a w postaciach rodzą się romanse. Pewnie, moglibyśmy przestać, ale czy nie odwrócilibyśmy się wtedy od czegoś, co robimy, a czego nie robi prawie nikt inny? Pytanie byłoby dlaczego mamy to zrobić oraz czym to zapełnić?

Być może potrafilibyśmy odpowiedzieć na to pytanie. Robiliśmy gry bez romansów i moglibyśmy je zrobić ponownie. Może gdybyśmy przygotowali nowe IP, zdecydowalibyśmy nie otwierać tej konkretnej Puszki Pandory (romanse bez wątpienia nią są) i przygotować coś innego... ale to 'coś innego' musiałoby być czymś wyjątkowo dobrym, ponieważ jest mnóstwo osób, które lubią to w naszych grach, a które mogłyby się nie zdecydować na zakup, gdybyśmy tego nie mieli. Niektórzy pewnie by takich fanów nie chcieli, ale nie jestem przekonany, że BioWare ma podobne odczucia."


Teraz się zastanawiam, czy rzeczywiście romans jest tak istotny? Może chodzi bardziej o kontrowersje oraz związany z nimi rozgłos. Nie wydaje mi się bowiem żeby aż tak liczna grupa ludzi kupowała grę BioWare celem romansowania z pikselami na ekranie. Pewnie, że ma to swój urok, szczególnie ze względu na ogromne przywiązanie do obserwowanych na ekranie postaci - są naprawdę mistrzowsko przygotowane, ale żeby tylko dlatego grę kupować? Jak myślicie? Dajcie znać w komentarzach poniżej.

Sprawdź także:
Dragon Age: Inkwizycja

Dragon Age: Inkwizycja

Premiera: 18 listopada 2014
PC, PS3, XBOX 360, PS4, XBOX ONE

Dragon Age: Inkwizycja to trzecia odsłona cyklu cRPG od studia BioWare, w której gracz zostaje przeniesiony do mrocznego świata fantasy.Inkwizycja kontynuuje znaną z "jed...

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosshuwar   @   16:33, 23.01.2014
Zgadzam się z Katt w całej rozciągłości. Jeśli komuś to nie odpowiada, niech nie romansuje. A fakt istnienia jakiej możliwości nadaje grze dodatkowego atutu. Pewnie, że nie chodzi o to, by romans był najważniejszym elementem gry, ale jest kolejnym, który wzbogaca grę i powoduje, że czujemy emocje...
0 kudosLoczek3545   @   16:52, 23.01.2014
Romanse jak to powiedziała Katt dodają tą pikanterię do gier, jest to dodatek, który sprawia niektórym frajdę, a tym co tego nie chcą po prostu nie wchodzi w drogę. Ja osobiście jakoś nie zwracałem na to uwagę w żadnej grze więc mi jest obojętne czy to będzie, czy też nie.
0 kudosFox46   @   18:54, 23.01.2014
brakuję jeszcze Rock And Rolla Szczęśliwy i narkotyków Szczęśliwy
Mnie to tam wali to i tak jest takie sztuczne i puste więc olać to czy będzie czy nie będzie.
0 kudosshuwar   @   19:27, 23.01.2014
Kiedy Bioware z romansami radzi sobie całkiem nieźle. We Skyrimie mamy i małżeństwo i dzieciaki... ale jakieś to takie, jak kupowanie małżonka z rozsądku. Ja "nabyłem" dzieciaki i żonę dla kasy ze sklepu prowadzonego przez nią i dla mocy otrzymywanych od dzieci - to jest dopiero bez serca Rozbawiony
0 kudosOgnistyNatsu   @   19:43, 23.01.2014
Romanse w grze są potrzebne gdyż dzięki temu przykuwamy większą uwagę do spotkanych towarzyszy i bardzo się przez to do nich przywiązujemy bynajmniej jest tak w moim przypadku.
0 kudossebogothic   @   20:12, 23.01.2014
Nie mam nic przeciwko jeśli będzie to lepiej zrobione. Póki co wystarczy kilka pustych gadek między walką, wykonanie misji lojalnościowej i do wyra Uśmiech Na dodatek okazuje się, że większość jest bi, byleby nie ograniczać graczowi wyboru z kim chce romansować. Lepiej to by wyglądało gdyby relacja z towarzyszami rozwijała się naturalnie w miarę postępów w fabule. Co prawda w innym charakterze, bo w relacji córka-ojciec miało to miejsce w The Last of Us, ale zostało wykonane świetnie. Oczywiście trzeba by w to było włożyć więcej wysiłku.
0 kudosshuwar   @   20:50, 23.01.2014
Prawda - i nawet nie chodzi o romanse, ale o relacje przyjacielskie - aż czasami przykro się człowiekowi zrobi, gdy mu towarzysz zginie Smutny
0 kudosMicMus123456789   @   21:08, 23.01.2014
Powiem tak romansę są good, ale tylko z tego powodu, że człowiek się przywiązuje do postaci i chce dla nich jak najlepiej xD
0 kudosJackieR3   @   21:29, 23.01.2014
Cytat: Kattowitz
jak już dochodzi do finalnej części to... byleby nie była wyjęta rodem z pornola, bo powoli gry zmierzą w tym kierunku >.<

Eee,marudzisz. Zadziorny
0 kudosKreTsky   @   23:55, 23.01.2014
Romans jest niejako przy okazji. W ich grach istotne sa relacje pomiedzy wszystkimi postaciami i wywiazuja sie jakies glebsze relacje w calym zakresie. Od nienawisci do milosci i sami decydujemy z kim jakie relacje mamy. To jest swietne w ich grach, bo cala zaloga w ME, czy druzyna w DA nie jest bezblciowa.
0 kudosshuwar   @   07:49, 24.01.2014
Romansidła fajnie rozwiązane były zarówno w Mass Effect jak i Dragon Age 2. W DA1 jakoś tak mnie nie wciągnęły te relacje - za dużo innego się działo Cool
0 kudosKattowitz   @   09:20, 24.01.2014
Cytat: JackieR3
Cytat: Kattowitz
jak już dochodzi do finalnej części to... byleby nie była wyjęta rodem z pornola, bo powoli gry zmierzą w tym kierunku >.<
Eee,marudzisz. Zadziorny
Niektórzy wolą oglądać... ja wolę robić Diabelski pomysł
0 kudosshuwar   @   09:30, 24.01.2014
Był kiedyś taki dowcip -
Mówi ślimak:
seeeeex jest faaaajny, seeeeex jest suuuuper....
ale wigiiiiiliaaaa leeeeepsza....
bo częęęęściej Rozbawiony
0 kudosKattowitz   @   11:48, 24.01.2014
Nie wnikam jak to wygląda, wnikam tylko jak to będzie w grach Pokręcony Bo w Dragon Age Origins można było częściej targać towarzysza do namiotu Niewinny
0 kudosroxa175   @   20:52, 25.01.2014
Cytat: shuwar
Był kiedyś taki dowcip -
Mówi ślimak:
seeeeex jest faaaajny, seeeeex jest suuuuper....
ale wigiiiiiliaaaa leeeeepsza....
bo częęęęściej Rozbawiony
Hehe dobre. Szczęśliwy
Dodaj Odpowiedź