Microsoft od jakiegoś czasu w ogóle nie traktuje Windowsa jako platforma do gier. Być może między innymi dlatego Valve postanowiło stworzyć SteamOS - system przeznaczony głównie do gier? Tak, czy tak, gigant z Redmond skupiał się w ostatnim czasie na innych projektach, a Windows, jako platforma do zapewniania rozrywki, był niejako pomijany w jego planach.
bigboy177 @ 07.11.2013, 09:46
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
pc
Microsoft od jakiegoś czasu w ogóle nie traktuje Windowsa jako platforma do gier. Być może między innymi dlatego Valve postanowiło stworzyć SteamOS - system przeznaczony głównie do gier? Tak, czy tak, gigant z Redmond skupiał się w ostatnim czasie na innych projektach, a Windows, jako platforma do zapewniania rozrywki, był niejako pomijany w jego planach. Wkrótce ma się to zmienić, a w rezultacie dostaniemy sporo nowych projektów z pierwszej ręki, a nie tylko od deweloperów zewnętrznych. Tak przynajmniej twierdzi Phil Spencer - wiceprezydent Microsoftu - podczas rozmowy z ekipą Shacknews.
"Windows jest dla nas niezwykle ważny. Jedną z zasad Microsoftu będzie spoglądanie na platformy, które posiadamy i tworzenie gier na wszystkie urządzenia. Zobaczycie też więcej gier na Windowsa od nas. Na start Windowsa 8 mieliśmy około 30 gier w Windows Store. Wiele z nich to lekkie tytuły dla graczy niedzielnych... Ale już mamy to za sobą. Teraz zajmiemy się większymi, bardziej rozbudowanymi grami, dla graczy corowych. Jestem tym bardzo podekscytowany." - powiedział Spencer.
"Jesteśmy wewnętrznym dostawcą na wszystkich platformach Microsoftu. Zdecydowanie tak o sobie myślimy i o naszych studiach. Kiedy pomyślisz o usługach takich, jak Spotify albo Netflix, spodziewasz się, że usługa ta będzie działać na każdej platformie, jaką posiadasz. Dla niektórych gier, będzie podobnie. Chcę mieć konto Xbox Live, które działa na telefonie, konsoli oraz maszynie z Windowsem. Wtedy będę mógł mieć dostęp do zawartości w dopasowany do ekranu sposób." - kończy.
Spencer przyznaje też, że korporacja "zagubiła się, jeśli chodzi o wspieranie gier dla Windowsa", obiecując "powstanie większej liczby projektów" na tą właśnie platformę. Podobno obecnie w firmie pracuje więcej oddziałów na pojedynczymi projektami dla Windowsa, "aniżeli w ciągu ostatnich 10 lat w Microsoft Studios".
Pozostaje trzymać kciuki i mieć nadzieję, że na obietnicach się nie skończy. Microsoft już nie raz obiecywał mocniejsze wspieranie graczy korzystających z "Okienek".
Aż jestem ciekawy jakie większe gry miał ten Pan na myśli... Jakoś nie chce mi się specjalnie w te słowa wierzyć, no ale jak zwykle to u mnie bywa dam szansę, aby się wykazali. Jak zwykle również czekam na jakieś konkrety, bo tu jest wszystko walone jedynie mało znaczącymi ogólnikami.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler