Bethesda zaprzecza jakoby skreśliła Prey 2
Czym byłby świat bez plotek, przeinaczeń, pomówień i prasowych kwiatków. Z jednej strony to choroba dziennikarskiego półświatka, z drugiej standardowa przypadłość.
juve @ 28.08.2012, 20:14
Jestem szczęśliwym, wieloletnim i oddanym użytkownikiem konsol PlayStation. Lubię dopracowane, rozbudowane i ambitne gry wideo z najwyższej półki. Osobiście znam Solid Snake'a, z Larą Croft umawiałem się na randki i mieszkam w Residencji. Rzekłem.
Patryk "juve" Jankowski
pc, ps3, xbox 360
Czym byłby świat bez plotek, przeinaczeń, pomówień i prasowych kwiatków. Z jednej strony to choroba dziennikarskiego półświatka, z drugiej standardowa przypadłość. Z takim kwiatkiem mieliśmy do czynienia w przypadku Prey 2. Tym razem wszystkiemu jest winna tak zwana kalka językowa - czynność dosłownego tłumaczenia z jednego języka na drugi. Tutaj zastosowano proceder jeszcze bardziej nieprofesjonalny - każdy wie, że tłumacząc trzeba skupić się na przesłaniu, a nie dosłownym znaczeniu. A gdy tłumaczysz coś z jednego języka na drugi, a potem z tego języka tłumaczysz ponownie w poprzedni - mogą wyrosnąć niezłe kwiatki.
Bethesda twierdzi, że jej słowa zostały błędnie odczytane. Prey 2 ma się dobrze, aczkolwiek w tym momencie nie spełnia w pełni oczekiwań twórców. Prace nad nim zostały przełożone na przyszły rok.
"(...)tak to bywa, że tłumacząc słowa kilkukrotnie zatracamy ich sens. Projekt ma się dobrze, opóźnienie jest spowodowane faktem niekompletnego zadowolenia z procesu dewelopingu. Gra nie osiągnęła jeszcze naszej poprzeczki jeżeli chodzi o standardy."
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler