Capcom: Zachód stawia na grafikę, My na rozgrywkę

Rozprawiać na temat grafiki w grach można godzinami. Spierać się co jest ważniejsze - grafika czy gameplay, również.

@ 10.08.2012, 13:08
Patryk "juve" Jankowski
Jestem szczęśliwym, wieloletnim i oddanym użytkownikiem konsol PlayStation. Lubię dopracowane, rozbudowane i ambitne gry wideo z najwyższej półki. Osobiście znam Solid Snake'a, z Larą Croft umawiałem się na randki i mieszkam w Residencji. Rzekłem.
ps3

Capcom: Zachód stawia na grafikę, My na rozgrywkę

Rozprawiać na temat grafiki w grach można godzinami. Spierać się co jest ważniejsze - grafika czy gameplay, również. Wielu ludzi w branży sądzi, że grafika jest podstawą, że dopiero fotorealizm pozwoli rozwinąć skrzydła - słowem propaganda lenistwa. Na poziom graficzny w dzisiejszych produkcjach narzekać nie sposób, mimo to zawsze znajdzie się ktoś, komu będzie mało - to cecha ludzi zachodu - tak przynajmniej twierdzi Capcom.

Capcom: Zachód stawia na grafikę, My na rozgrywkę

Dyrektor generalny firmy - Hideaki Itsuno - odpowiedzialny za grę DmC Devil May Cry wypowiedział się (wywiad dla Siliconera) na temat różnic kulturalnych. Japońska szkoła tworzenia gier różni się znacznie od tego, co prezentują swoimi produktami zachodnie studia. Diabeł wcale nie tkwi w szczegółach, tutaj rozchodzi się o myśl przewodnią. W Kraju Kwitnącej Wiśni gry projektuje się wpierw od samej rozgrywki, jej zasad, zalet i potencjału. Dopiero później wszystko nabiera strony wizualnej - najpierw idea gamingu, potem otoczka. Zachód robi kompletnie na opak - najpierw grafika potem rozgrywka. Takie podejście ma swoje plusy i minusy. Zachodnia szkoła jest do siebie podobna - większość dzisiejszych gier akcji bazuje na tych samych patentach, zróżnicowania brak. Postawmy tutaj Hideo Kojimę i jego serię Metal Gear Solid - to przykład na to, że zachodnich odpowiedników raczej brak. A oto co do powiedzenia na ten temat ma Hideaki Itsuno.

"Dwa światy i dwie szkoły tworzenia gier. Porównajmy nasze DmC i Ninja Theory, my skupiamy się rozgrywce, Oni na grafice. Capcom skupia się na logice gry, rozgrywce, złożoności i miodności. Wokół tego budujemy wizualną otoczkę. Wydaje mi się, że taki rdzeń ideowy odróżnia Nas od reszty branżowego świata."

Co myślicie o takim podejściu? Co jest dla Was ważniejsze?

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosVerdungo   @   13:14, 10.08.2012
Każdy woli co innego. Moim zdaniem najważniejsza jest przedstawiona historia, przyjemna rozgrywka a dopiero potem umilacze jak grafika i muzyka. Nie mówię tutaj, że grafika wraz z muzyką nie są ważne, ale pierw jednak powinna temu przyświecać jakaś ciekawsza idea, gdzie ta reszta powinna dodatkowo budować podstawę zachęcającą do kupna produktu.
0 kudosFox46   @   13:34, 10.08.2012
OK niech będzie ten gameplay kosztem grafiki mi to odpowiada bardzo, ale kurde niech te rozwiązania w grze które są dane będą przyjazne dla gracza !!. A nie jak w Dragon's Dogma gdzie jest wiele bardzo głupich rozwiązań gdzie u nas były by na pewno lepiej rozwiązane.
0 kudosMicMus123456789   @   14:00, 10.08.2012
Ten ich tok myślenia coś nie zawsze chce działać.

Mnie tam póki co odpowiada to co mamy u siebie, a nie te ich fanaberie ;p
0 kudosMagmin   @   14:21, 10.08.2012
Trochę mnie to denerwuje, że większość producentów stawia na grafikę zamiast dopracować fabułę. Czasem gra zachwyca pięknymi widokami, idealnie odwzorowaną wodą ale na tym kończy się jej wspaniałość bo gracz zaczyna się nudzić lub ją po prostu przejdzie w kilka godzin.
Naturalnie jak każdy lubię odwiedzać przepiękne lokacje podczas wykonywanych misji ale nie kosztem długości gry i jej wątku. Uśmiech Pamiętajmy że i tak tylko kilka osób odpali ten lub inny tytuł na max detalach.
0 kudosJackyX   @   14:28, 10.08.2012
Ale po co przeciwstawiać te wartości? Niech świetna fabularnie gra ma świetną grafikę i już...
0 kudosMicMus123456789   @   14:55, 10.08.2012
A może po prostu oni tak sobie tłumaczą swoje braki w pewnych kwestiach.
0 kudosVerdungo   @   15:01, 10.08.2012
Cytat: MicMus123456789
A może po prostu oni tak sobie tłumaczą swoje braki w pewnych kwestiach.


W sumie aktualnie może to tak wyglądać, bo z punktu marketingowego za bardzo są zapatrzeni na zachód i ich gry sporo na tym tracą. Kiedyś to właśnie Japonia wyznaczała jakieś standardy/trendy w grach, ale cóż, nie wszystko trwa wiecznie. Chociaż w kwestii teoretycznej mają dobre zdanie i często widać, że czerpią sporo funu ze swoich produkcji, mimo ich braków.
0 kudosFox46   @   15:13, 10.08.2012
Bo kiedyś Japonia tylko i wyłącznie wyznaczała standardy tak było. I jakoś nikt nie płakał o piękną grafikę i grało się w to co było. Potem jakoś poszło to do przodu i Europa jakoś nie patrzyła bardzo w stronę grafiki. Tu po prostu zmienia się mentalność ludzi którzy chcieli ładniej i lepiej zamiast więcej i dłużej.
0 kudosroxa175   @   15:15, 10.08.2012
Ja tam wolę nie musieć wybierać między dobrą grafą a dobrą fabułą, każda gra powinna zapewniać obie te opcje na bardzo wysokim poziomie i po problemie Szczęśliwy
0 kudosItachi696   @   15:17, 10.08.2012
Mnie akurat odpowiada ich polityka najważniejsza jest fabuła i gameplay grafika nie jest aż tak ważna przecież każdy z nas kiedyś grał w Warcraft 1 Diablo 1 Starcraft 1 i inne tego pokroju gry i nikt nie narzekał że grafika jest tragiczna bo wtedy była piękna w pewnym sensie według mnie grafika może się zatrzymać na obecnym poziomie nie płakał bym z tego powodu kiedyś dojdą do ostatecznej granicy graficznej i skończy się wyścig ulepszania sprzętu.
0 kudosdenilson   @   21:00, 10.08.2012
Podstawa to fabuła i mechanika gry a dopiero następna w kolejności jest jakość grafiki.
0 kudosfebra1976   @   05:58, 11.08.2012
Cytat: Itachi696
kiedyś dojdą do ostatecznej granicy graficznej i skończy się wyścig ulepszania sprzętu.

I tu mamy problem, powodem tak szybkiego ulepszania sprzętu jest rynek. Producenci komputerów czy konsol ścigają się by przyciągnąć klienta, coraz szybsze wydajniejsze procesory, karty grafiki itp. Z jednej strony dobrze, z drugiej jednak twórcy softu nie zawsze nadążają z porządnym poznaniem się z architekturą danego systemu. Kiedyś wolniej to szło i gry na daną platformę (chodzi tu głównie o konsole) były coraz piękniejsze pomimo ograniczeń ze strony sprzętowej.
Co do gier grafika czy grywalność?
Tutaj winę ponosimy my klienci, dostajemy suma summarum to co chcemy 15tą część czegoś tam z prawie nie zmienioną mechaniką, tylko wiecznie ulepsza się grafę. Po co długie rozbudowane gry skoro większość nabywców woli szybkie "popykanie"
i w zasadzie dłuższych produkcji nie kończy (30% gier z mojej kolekcji leży nie ukończona).
Dlatego ceńmy te tytuły i twórców którzy potrafią stworzyć coś pięknego wizualnie z nie sztampowym i rozbudowanym światem.
Zresztą rynek nie składa się z starych wyjadaczy przeważają "niedzielni" gracze i takie nooby jak ja. Lubię ciekawe tytuły ale mając wydać kasę w sklepie, kupię coś ładniejszego byle nie było crapem.
Dodaj Odpowiedź