Oto gra, która dostosuje się do umiejętności jej posiadacza!

Odkąd w grach wideo wprowadzono opcję Difficulty level (a stało się to już jakiś czas temu) ich użytkownicy stanęli przed szansą wskazania trybu "easy", "medium" i "hard", lub kilku wariacji tych opcji.

@ 10.09.2010, 11:02
Mateusz "Tru" Prawda
pc


Odkąd w grach wideo wprowadzono opcję Difficulty level (a stało się to już jakiś czas temu) ich użytkownicy stanęli przed szansą wskazania trybu "easy", "medium" i "hard", lub kilku wariacji tych opcji. Wszystko sprowadzało się do dokonania właściwego wyboru i odrobiny szczęścia, bo choć w niektórych produkcjach istnieje możliwość zmiany decyzji w trakcie rozgrywki, inne, szczególnie starsze tytuły takich udogodnień nie oferują, co w przypadku utknięcia w którymś momencie wymusza rozpoczynanie całej zabawy od początku.

Oto gra, która dostosuje się do umiejętności jej posiadacza!

Oto gra, która dostosuje się do umiejętności jej posiadacza!

Zapewne sprawa rozwiązania tego problemu zaprzątała głowy wielu developerów, ale pewną, może niezbyt odkrywczą, za to skuteczną metodę udało się opracować amatorom. Sposób jej działania przedstawia produkcja Infinite Mario, która na pierwszy rzut oka przypomina kolejne najzwyklejsze przygody hydraulika. Różnica polega na tym, że w zależności od tego jak nam idzie (czynniki brane pod uwagę to m.in. prędkość przechodzenia poziomów czy ilość straconych żyć) algorytm będzie potrafił wygenerować różne plansze. Nie trzeba się chyba przypatrywać dwóm powyższym obrazkom, aby zobaczyć różnicę.

Jeśli sami chcecie przetestować tytuł, to zarówno samą grę w formacie .jar, jak i schemat sterowania znajdziecie tutaj. Czy jest to droga, którą powinny obrać inne produkcje?

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosDantePANKRACY   @   20:55, 10.09.2010
ja tam zawsze nawalam na najtrudniejszym i wtedy dopiero mam radochę z gry niesamowitą ; D
0 kudosRavnarr   @   20:57, 10.09.2010
To w takim razie powinniśmy się wszyscy cieszyć, że w ogóle w grach jest możliwość wyboru poziomu trudności, a nie żądać nie wiadomo jakich usprawnień Uśmiech
0 kudosIgI123   @   21:03, 10.09.2010
Ja z ginięcia 327 razy na 3 metrach nie mam żadnej radochy, ale satysfakcję, gdy w końcu się to przejdzie. Pamiętam jak przez 3 godziny katowałem Mile High Club w CoD 4 na weteranie. Ale w końcu przeszedłem!
0 kudosRedmeer   @   21:17, 10.09.2010
https://www.youtube.com/watch?v=Kv4TR5OE4F4

Pozwól, że zabiorę Ci radość:>
0 kudosgregory16mix   @   21:18, 10.09.2010
No to ja mam jak BatSzczęśliwy Normal i można grać wiecznieSzczęśliwy Co do pomysłów Sokila to jestem za, bele by zostawili nam (graczom) do wyboru w jakim trybie gramy. Poziomami elastycznymi czy sztywnymiSzczęśliwy
0 kudosgregory16mix   @   21:33, 10.09.2010
Nie IgISzczęśliwy tacy zapaleńcy istniejąSzczęśliwy mam znajomych co w CoD grają do wydania do teraz... to jest majstersztykSzczęśliwy
0 kudosIgI123   @   21:37, 10.09.2010
Ja i tak uważam że farcił. Chociaż, ja też miałem szczęście, gdy to przeszedłem.
0 kudosbat2008kam   @   21:38, 10.09.2010
W niektórych grachwybór poziomu trudności nie jest potrzebny, a gra się świetnie każdemu - idealny przykład to seria GTA lub Burnout: Paradise. Takie gry lubię najbardziej - nie muszę myśleć, że na hardzie umrę szybciej niż włączę grę, a na normalu będę ciachał wszystkich pod rząd, ziewając przy tym.

Czy poziom trudności będzie wyższy czy coraz niższy... Co za różnica. I tak będę zaciskał zęby i grał. O ile gry będą tego warte.

P.S. Grałem ostatnio u kumpla w Demon's Souls... Gra jest piekielnie trudna - chyba w nic trudniejszego jeszcze nie grałem.
0 kudosIgI123   @   21:46, 10.09.2010
To odpal pierwsze Prince of Persia, albo losową prehistoryczną platformówkę. A Demon's Souls to faktycznie przegięcie. Gdyby był chociaż checkpoint przed walką z bossem...
0 kudosRavnarr   @   21:51, 10.09.2010
Nie kojarzę, ale pierwszy PoP faktycznie był wkurzająco trudny. Ja wyznaje prostą filozofie: gry mają dawać radochę, a wkurzanie się radochy nie daje. Dlatego gram na takim poziomie trudności, przy którym się nie wkurzam. A jako, że jestem średnio manualnie uzdolniony i mam refleks szachisty...
0 kudosIgI123   @   21:59, 10.09.2010
Mi tak samo nie daje radochy ginięcie 100 razy na głupim fragmencie, jak rozwalenie pistoletem całej armii. Dlatego nawet podobałoby mi się coś takiego... zobaczymy co z tego wyniknie.
0 kudosRavnarr   @   22:02, 10.09.2010
Pewnie nic, to raczej ciekawostka.
0 kudosELbastardoUA   @   02:22, 11.09.2010
Cytat: IgI123
Mi by najbardziej pasowało, gdyby samemu ustawiało się poziom trudności, tak w szczegółach. Np. w takim FPS'ie: celność wrogów w skali od 1 do 10, wytrzymałość, itd.


No to po to jest właśnie ten system dostosowywania się poziomu gry do Twojej osoby ...

Bo tak jak Ty byś chciał to pół dnia by przy tym spędził a tego raczej nikt nie lubi, to i takiego czegoś nie tworzą.
0 kudostomekbrzez   @   09:17, 11.09.2010
Z tego co pamietam to system dopasowywania poziomu trudnosci, inteligencji przeciwnikow itp byl np w NFS: Most Wanted. Ostatni wyscig o BMW M3 latwiej bylo wygrac najslabszym samochodem bez tuningu niz najlepiej odpicowana fura Uśmiech
Dodaj Odpowiedź