Ile zaoszczędzimy składając PeCeta samemu?
Chyba nikt nie ma wątpliwości co do tego, że zakup gotowego produktu, szczególnie opatrzonego rozpoznawalnym logiem sprawi, że zazwyczaj sięgniemy głębiej do kieszeni.
Tru @ 27.08.2010, 10:20
Mateusz "Tru" Prawda
pc
Chyba nikt nie ma wątpliwości co do tego, że zakup gotowego produktu, szczególnie opatrzonego rozpoznawalnym logiem sprawi, że zazwyczaj sięgniemy głębiej do kieszeni. Dlatego nie jest chyba niespodzianką stwierdzenie, że w przypadku PeCetów zakup "gotowca" jest 9 na 10 przypadków zwyczajnie nieopłacalny. Osoby znające się na rzeczy często same wolą więc decydować o bebechach blaszaków. Nie tylko ze względu na oszczędność, ale również możliwość doboru odpowiednich do ich wymagań komponentów (oczywiście są i pasjonaci lubiący po prostu godzinami "dłubać" przy komputerach).
Ale ile gotówki może zostać w naszym portfelu? Tutaj oczywiście może być bardzo różnie, niemniej serwis igniq.com wziął pod lupę sprzęt z tej najwyższej półki. Chodzi o sprzedawany za ponad 3,693.28 euro (jakieś 4,600 dolarów) komputer sygnowany logiem Alienware. Redaktor wspomnianej strony, dobierając odpowiednie komponenty złożył alternatywny PeCet tak, aby wydajnością przypominał konkurencyjny produkt. Ile udało się zaoszczędzić? Aż 1,818.28 euro, czyli jak łatwo obliczyć za całość trzeba było zapłacić "tylko" 1,875.00 euro. I choć nie jest to historia z naszego podwórka, to wbrew pozorom, analogii nie trzeba szukać daleko, bo u nas sytuacja wygląda podobnie.
Więcej informacji i dokładny wykaz użytych komponentów znajdzie na stronie igniq. Wnioski wyciągnijcie sami, a wszelkie mniej i bardziej ciekawe spostrzeżenia możecie umieszczać w komentarzach poniżej.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler