Section 8 (XBOX 360)

ObserwujMam (5)Gram (0)Ukończone (0)Kupię (3)

Section 8 (XBOX 360) - recenzja gry


@ 29.10.2009, 13:37
Jerzy "Ogidogi" Kościelny
Komputery oraz gry interesują mnie od wielu lat. Nie mam konkretnych upodobań co do gatunków gier, jednak są tytuły których nie jestem w stanie strawić.


Ponieważ w Section 8 można grać aż do 32 osób jednocześnie, mapy na których toczą się boje również muszą być do tego odpowiednio skonstruowane. I rzeczywiście pod względem obszerności terenów, twórcy spisali się dobrze. Niektóre z lokacji są bardzo duże i nawet tak spora grupa ludzi nie powinna czuć się przytłoczona. Niestety same projekty zasadniczo się od siebie nie różnią. Mamy tu infrastrukturę industrialną, osadzoną na nieco inaczej wyglądającym podłożu, dlatego też specjalnej różnorodności nie zauważymy. Co gorsza, po bliższym przyjrzeniu się detalom łatwo dojdziemy do wniosku, że sama oprawa wizualna najświeższa nie jest – ale o tym później. Bardzo duża bolączka recenzowanego tytułu, to dość słaba interakcja z otoczeniem. Prawda jest taka, że poza swoimi kompanami oraz oponentami i wszystkimi aktywnymi zabudowaniami (działkami, wyrzutniami rakiet, radarami) nie możemy kompletnie nic zniszczyć czy chociażby przesunąć. Piszę o tym, gdyż poirytowało mnie kiedy wsiadłem do czołgu i nie mogłem przejechać przez w połowie zdewastowany płot. Kolejnym razem załamałem się, gdy po dość szybkim i intensywnym biegu, zostałem zatrzymany na obiekcie, który powinienem stratować. Cóż, po prostu nie przewidziano tego i tyle.

Section 8 (XBOX 360)

Prawda niestety jest taka, że cała kampania służy jako swoisty tutorial. Ma on za zadanie zapoznania gracza ze sterowaniem oraz ogólnymi prawami, jakimi rządzi się zabawa w S8. Prowadzenie naszego podopiecznego do trudnych nie należy i sprawne działania wykonamy już po 10 minutach zabawy. Wówczas znikną problemy z celowaniem, przestana się mylić pewne przyciski itd. Ważne jest jednak to, aby potrenować różne akcje jeszcze zanim wyruszymy w bój z innymi internetowymi graczami. I tu z pomocą przychodzą boty, które maja aż sześć stopni inteligencji. Kilka potyczek z tymi spryciarzami sprawi, iż wykombinujecie jak robić sprawne uniki, czego dokonać aby przeżyć itd. Boty już na średnim poziomie trudności potrafią uprzykrzyć mocno życie, dlatego też świeżym graczom proponuję zacząć od nieco łatwiejszego AI, natomiast wprawionym w boju żołnierzom właśnie od medium.

Tak jak wspomniałem, grafika w Section 8 nie wygląda na najświeższą. Pomimo tego, iż całość śmiga na silniku Unreal 3, wiele detali po prostu razi. Pozytywne wrażenia budzi z pewnością efekt wchodzenia w atmosferę czy też szybkiego biegu. Niestety, kiedy przyjrzymy się bliżej jakiemukolwiek elementowi lokacji, ujrzymy kanty i tekstury, które miały rację bytu kilka ładnych lat temu. Sprawę ratuje nieco interfejs gracza, którego wygląd prawdę powiedziawszy pasuje do tematyki gry. Generalnie bez rewelacji, jednak nie ma też na co zbytnio narzekać. Co do dźwięku nie mogę się tu do niczego przyczepić. Wszystkie odgłosy brzmią jak należy, a w menu pogrywa niedrażniąca muzyczka. Całość uzupełnia fajnie dobrany głos lektorki, komentującej niektóre wydarzenia na polu bitwy.

Section 8 (XBOX 360)

Warto poświęcić akapit planom, jaki ma polski dystrybutor gry, firma Topware Poland. Po rozmowie z przedstawicielami firmy dowiedziałem się, iż mają oni zamiar postawić polskie, oficjalne serwery, na których można po prostu sobie grać, ale także rozgrywać mecze. Panowie postanowili stworzyć cyber ligę, do której to będzie można się zgłaszać i brać udział w potyczkach z innymi klanami. Cały projekt jest na dzień dzisiejszy aktualny i tylko od Was, drodzy gracze, zależy czy liga Section 8 w Polsce stanie się faktem. Tak więc twórzcie społeczność, łączcie się w klany, ćwiczcie i ruszajcie na plac boju.


Długość gry wg redakcji:
0h
Długość gry wg czytelników:
2h 0min

oceny graczy
Dobra Grafika:
Program śmiga na Unreal 3 Engine, jednak jej oprawa wizualna jest nieco przestarzała. Kilka fajnych efektów czy interfejs gracza ratują nieco sprawę, jednak ogólnie jest przeciętnie.
Świetny Dźwięk:
Wszystko brzmi jak powinno, a głos lektorki komentującej wydarzenia na polu walki jest po prostu idealny. Tyle w tej materii.
Świetna Grywalność:
Zabawa w trybie single jest dość krótka, jednak pozwala na opanowanie sterowania. Prawdziwy raj zaczyna się dopiero w sieci, która może pochłonąć na wiele godzin.
Świetne Pomysł i założenia:
Pomysł orbitalnego zrzutu jako metody respawna, kilka ciekawych rozwiązań to z pewnością dobry kierunek w tworzeniu shooterów.
Dobra Interakcja i fizyka:
Nic poza wrogimi jednostkami, swoimi kompanami czy też aktywnymi strukturami, nie jesteśmy w stanie zdemolować. Tak więc ogólnie, jest średnio.
Słowo na koniec:
Ogólnie mamy do czynienia z dobrym, futurystycznym FPS-em, nastawionym na rozgrywkę wieloosobową w sieci.
Werdykt - Świetna gra!
Screeny z Section 8 (XBOX 360)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosszewczu   @   12:57, 01.11.2009
Recenzja świetna, bardzo ładnie napisane, a co do gry, przyznam szczerze, iż nie lubię takich klimatów. Uśmiech
0 kudosogidogi   @   12:03, 02.11.2009
Jak napisałem gdzieś w recenzji, ja też nie bardzo przepadam za tego typu klimatami, jednak mimo to, po dłuższej chwili grania wciągnęło mnie. Bezstresowe naparzanie, plus kilka kosmicznych bajerów daje sporą radochę Pokręcony