Mario Kart 8 Deluxe (SWITCH)

ObserwujMam (2)Gram (0)Ukończone (1)Kupię (0)

Mario Kart 8 Deluxe (SWITCH) - recenzja gry


@ 15.01.2024, 17:29

Jak wspomniałam, torów w Mario Kart 8 Deluxe jest mnóstwo, a rozgrywka nacisk kładzie na typowo zręcznościowy model jazdy. Mimo to każdym pojazdem jedzie się odrobinę inaczej, a wpływ na zachowanie maszyny ma też wybrana przez nas postać. Podczas trwania wyścigu możemy przyspieszać, zwalniać, skręcać, skakać, korzystać z boostów, a także robić pożytek z rozmaitych przedmiotów specjalnych, jak np. skórka z banana, którą jesteśmy w stanie rzucić za siebie, by spowodować wypadek. Ciekawostką, która pojawiła się pierwszy raz podobno w ósemce (nie grałam w części poprzednie), jest antygrawitacja, dzięki której jesteśmy w stanie pędzić zarówno po ścianach, jak i suficie.

Mario Kart 8 Deluxe może wyglądać, jak prosta „gierka” dla najmłodszych, ale w rzeczywistości wcale tak nie jest. Ja w kość dostawałam regularnie – prawdopodobnie ze względu na brak doświadczenia – ale inni domownicy, w tym mój bardziej doświadczony brat, też nie mieli łatwo. Szczególnie problematyczny jest najwyższy poziom trudności, który tu definiowany jest pojemnością silnika. Odpalenie trybu 200 cc znacząco przyspiesza wszystkie maszyny i sprawia, że nie da się już ciągle trzymać wciśniętego gazu i polegać na driftowaniu. Często nie ma też czasu na żadne tricki, a rozkład toru musimy mieć opanowany wręcz idealnie. Bez tego osiągnięcie zwycięstwa graniczy z cudem. Mimo to przyjemność z rozgrywki jest naprawdę niezrównana - przynajmniej gdy nie oszukuje SI, co niestety jest powszechne. Algorytmy lubią nam dać w kość, gdy jedziemy zbyt dobrze, a na domiar złego, występuje tu tzw. rubber banding, czyli oponenci zawsze siedzą nam na ogonie i tylko czekają, aż popełnimy błąd.

W ścigałkę Nintendo gra się nie tylko dobrze ze względu na ogrom zawartości, ale też bardzo fajnie przygotowaną oprawę audio-wizualną. Bawiąc się w trybie zadokowanym, na ekranie telewizora widzimy rozdzielczość 1080p, a podczas zabawy w trybie handheld mamy do czynienia z 720p. Niezależnie od rozdzielczości, MK8 Deluxe wygląda świetnie. Tory są ciekawie zaprojektowane i wypełnione detalami. Rozgrywka jest niebywale dynamiczna i płynna (60 FPS). Ekran wypełniają zaś fajnie przygotowane efekty specjalne. Wiadomo, że nie jest to najpiękniejszy tytuł, z jakim miałam do czynienia, ale w ogólnym rozrachunku nie sposób się do czegokolwiek przyczepić. Szczególnie gdy weźmiemy poprawkę na to, jak dużo zawartości przygotowali twórcy. Oprawę wizualną uzupełnia oczywiście udźwiękowienie, czyli sympatyczne efekty specjalne oraz charakterystyczna muzyka.

Podsumowując, Mario Kart 8 Deluxe to gra wyścigowa, która powinna znaleźć się w rękach każdego posiadacza konsoli Switch. Oferuje ona mnóstwo torów, pojazdów i postaci do wyboru. Bawić można się zarówno samodzielnie, jak i w większym gronie, a ilość dostępnych treści powinna Wam wystarczyć na wiele godzin wyśmienitej zabawy. Jeśli dodatkowo postanowicie bawić się w większym gronie, skorzystacie z lokalnego lub sieciowego trybu multiplayer, a oba jeszcze bardziej wydłużą czas, jaki będziecie mogli spędzić z tym wyśmienitym produktem. Co ważne, nadaje się on dla graczy w każdym wieku, bo nawet starych wyjadaczy czeka w nim nie lada wyzwanie!


Długość gry wg redakcji:
100h
Długość gry wg czytelników:
nie podano

oceny graczy
Świetna Grafika:
Grafika nieco się zestarzała, ale nadal jest urokliwa i pełna detali.
Świetny Dźwięk:
Mnóstwo świetnych kawałków i sympatyczne efekty specjalne.
Świetna Grywalność:
Można bawić się miesiącami!
Świetne Pomysł i założenia:
Regularne aktualizacje sprawiły, że Mario Kart 8 Deluxe jest teraz dopakowane zawartością.
Świetna Interakcja i fizyka:
Wyścigi sprawiają mnóstwo przyjemności, mimo że występuje tu rubber banding, a SI lub oszukiwać.
Słowo na koniec:
Mario Kart 8 Deluxe to jedna z najlepszych zręcznościowych ścigałek na rynku. Jeśli macie konsolę Switch, to zdecydowanie polecam.
Werdykt - Świetna gra!
Screeny z Mario Kart 8 Deluxe (SWITCH)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?