Niezapomniane sceny to jedno, ale stworzone poziomy cechuje przede wszystkim funkcjonalność i różnorodność. W ogrodzie poskaczemy po kwiatach słonecznika, aby w niespodziewanym momencie wpaść do konewki; a nad morzem musimy unikać zabójczych przypływów i postarać się zrobić w balon kilka krabów. Poruszając się w terenie górskim należy uważać na spadające głazy, zimą walczymy z potężną zamiecią, a w starej fabryce trzeba strzec się potężnych maszyn i kałuż wypełnionych żrącym kwasem. W zmaganiach istotną rolę odgrywa starannie przygotowana fizyka otoczenia, dzięki której wszystko zachowuje tak, jak powinno. Z każdym kolejnym poziomem otrzymujemy coś unikalnego pod względem tematyki i wykorzystania możliwości naszego bohatera. Dzięki temu każdy etap jest świetnie scharakteryzowany i pozostający w pamięci. Jedyny zarzut to mała liczba znajdziek.
Pod względem wizualnym jest naprawdę wyśmienicie Tytuł należy do najpiękniejszych, jakie dane nam było zobaczyć w gatunku platformówek w ostatnich latach. Twórcy postanowili przenieść do gry prawdziwe elementy otoczenia, a sposób ich ukazania sprawia ogromne wrażenie. Wyrastają niczym monumenty, często śmiertelnie groźne dla Yarny'ego, tworząc prawdziwy tor przeszkód. Poziomy są wypełnione po brzegi szczegółami. Pojawia się też świetny efekt głębi, a każdy obiekt na ekranie pokrywają ostre, jak brzytwa, tekstury. Otoczenie nie jest statyczne, rośliny i drzewa poruszają się na wietrze, woda przyjemnie pluska, a niektóre przedmioty reagują na to, co robi wełniany jegomość. W ogólnym rozrachunku, wszystko prezentuje się niezwykle plastycznie i emanuje własnym, unikalnym wyrazem.
Ścieżka dźwiękowa skomponowana na potrzeby produkcji szwedzkiego studia ma zarówno świetne, jak i słabsze momenty. Samo udźwiękowienie sprawuje rewelacyjnie. Postarano się o odpowiednie odwzorowanie odgłosów przyrody więc czy znajdujemy się nad morzem, na mrocznych bagnach, czy w ciemnej jaskini, poczujemy charakterystyczną atmosferę. Jeśli chodzi o stronę muzyczną, czasami usłyszymy całkiem dobre sekwencje, a miejscami takie, które zbytnio się nie wyróżniają. Muzyka jest dynamiczna i dostosowana do wydarzeń rozgrywających się na ekranie.
Łącząc wszystkie opisane powyżej zagadnienia powstaje obraz produkcji niesamowicie grywalnej i dobrze zrealizowanej na praktycznie każdej płaszczyźnie. Unravel jest przykładem jedynego w swoim rodzaju konceptu głównego bohatera, umiejętnie zaplanowanej formy rozgrywki, solidnego projektu poziomów oraz urzekającej oprawy audio-wizualnej. Opowiedziana w tle historia nie należy do wyjątkowo porywających, niemniej odgrywa rolę świetnego tła dla zmagań Yarny'ego. Ponadto przemyca przy tym kilka istotnych wartości, takich jak poświęcenie i gotowość do zmierzenia się z wyzwaniami wykraczającymi ponad nasze siły. Naprawdę warto się zapoznać z debiutanckim dziełem Szwedów.
Genialna |
Grafika: Mówiąc o urzekających wizualnie produkcjach nie sposób pominąć Unravel. Przepiękne, bogate w detale otoczenie, wyśmienita gra światła oraz niesamowicie różnorodna paleta barw składają się na unikalną stronę artystyczną tytułu. |
Dobry |
Dźwięk: Dobrze dobrana ścieżka dźwiękowa, obfitująca zarówno w dynamiczne, jak i spokojnie utwory, podkreśla kluczowe momenty gry. Niektóre fragmenty mogłyby być nieco lepsze, lecz nadrabia to mocno działające na wyobraźnię, udźwiękowienie otoczenia. |
Świetna |
Grywalność: W Unravel uświadczymy tego, co powinna zawierać dobrze zaprojektowana platformówka. Pochłaniające poziomy, przyjemna mechanika i oryginalna forma rozgrywki zachęcają do poznawania każdego kolejnego etapu przygody. |
Genialne |
Pomysł i założenia: Tytuł oferuje coś, czego nie uświadczymy w żadnej innej produkcji tego samego gatunku. Oryginalny pomysł na głównego bohatera i mechanikę rozgrywki wyróżniającą go na tle konkurencji. |
Świetna |
Interakcja i fizyka: Nietypowe zdolności głównego bohatera pozwalają wykorzystywać otoczenie na masę rozmaitych sposobów. Wiele obiektów posiada własną, świetnie odwzorowaną fizykę, dzięki czemu, wykorzystując je do swoich celów, zaobserwujemy miłe dla oka rezultaty. |
Słowo na koniec: Dzieło Coldwood to pozycja obowiązkowa dla fanów platformówek oraz każdego, kto pragnie miło spędzić czas w oczekiwaniu na wielkie produkcje tego roku. |
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler