Winter Sports 2008 (PC)

ObserwujMam (3)Gram (3)Ukończone (0)Kupię (0)

Winter Sports 2008 (PC) - recenzja gry


@ 23.02.2008, 00:00


Ogólnie rzecz biorąc – sami widzicie, że konkurencje są okropnie nieciekawe i maksymalnie uproszczone. Autorzy mogliby rozgrywkę urozmaicić wprowadzając np. narciarstwo akrobatyczne, czy też biathlon. Do tego, z całą pewnością da się zrobić istniejące już konkurencje bardziej ciekawymi. Niestety tak się nie stało i mamy do czynienia z rozwiązaniami okropnie nudnymi.

Jest dość oczywiste, że Winter Sports 2008 został zaopatrzony w kilka trybów rozgrywki. Przybliżanie ich było by w zasadzie bez sensu, gdyby nie istnienie kampanii. Dzięki tej opcji nie przyjdzie nam konkurować z innymi zawodnikami, a wykonywać pewne drobne zadania od prostych, do bardzo trudnych. Są to misje typu „zebrania na trasie zjazdu odpowiedniej ilości monet”, „osiągnięcie odpowiedniej prędkości”, „wykonanie idealnego startu” i tym podobne. Jest to fajne urozmaicenie i zabawa w tym trybie nie powoduje palpitacji serca. Jest to jednak dość średni ratunek dla irytującej kariery zawodowej. Opiera się ona bowiem na kolejnych udziałach, w „coraz to” trudniejszych zawodach (z czasem jest naprawdę bardzo trudno, aż ZA trudno!). Za każde zdobyte miejsce nagradzane medalem, dostaniemy w nagrodę punkty doświadczenia, które zwiększą nasze umiejętności w wybranych dyscyplinach. Mimo jednak tego zabiegu, kariera sportowa przebiega w sposób maksymalnie schematyczny! Oddano nam do dyspozycji jeszcze możliwość kreowania własnych zawodów, ale na dobrą sprawę – własnoręcznie stworzony turniej jest tak samo schematyczny, jak ten zaprojektowany przez twórców.

Winter Sports 2008 (PC)

Wizualnie też nie ma tu żadnej rewolucji. Kiepsko prezentują się np. postacie sportowców, którzy wyglądają na wychudzonych i w ogóle jakiś niekształtnych. W miarę nie najgorzej wygląda za to ich animacja. Troszkę lepiej wyglądają także scenerie – są nawet żywe i dość ciekawie wykreowane, choć także można było by spodziewać się czegoś lepszego.
Niczym nie zaskoczy nas również muzyka. Brak tu jakiś bardzo dobrych kompozycji, czy szczególnie porywających odgłosów charakterystycznych dla danego sportu. Warto też zwrócić uwagę na komentatorów zawodów. Warto z tego względu, że są oni mocno drażniący. Ich teksty ciągle się powtarzają, a same dialogi i sposób w jaki są wymawiane, to skrajna sztuczność. Zamiast słuchać ich, lepiej włączyć jakieś utwory z własnych zasobów…

Mówiąc szczerze, Sporty Zimowe 2008 nie podobają mi się. Niby mamy dużo dyscyplin sportowych i dość proste sterowanie, ale gra jest po prostu nudna i zwyczajnie – nie wprowadza nic nowego i ciekawego. W dzisiejszych czasach chciało by się zobaczyć nieco bardziej skomplikowane prowadzenie konkurencji i zobaczyć nieco więcej innowacji.. A przecież istnieje już masa nie aż tak drogiej technologii komputerowej, która pozwalałaby urozmaicić o stokroć zabawę! No cóż, może twórcom uda się to zrobić innym razem – na chwilę obecną, Winter Sports 2008 po prostu nie jest produkcją wartą zachodu…


Długość gry wg redakcji:
0h
Długość gry wg czytelników:
15h 36min

oceny graczy
Dobra Grafika:
Grafika jest nawet w porządku, ale efekt psują okropnie wyglądający zawodnicy. A szkoda, bo chociaż ten aspekt mógł podnieść poziom gry!
Przeciętny Dźwięk:
Niczego specjalnego w głośnikach nie usłyszymy. Bardzo męczące są także wypowiedzi komentatorów, które w koło się powtarzają i brzmią sztucznie.
Przeciętna Grywalność:
No cóż, jeśli lubicie schematyczne i bezsensowne stukanie w klawisze, to być może odnajdziecie tutaj jakiś zalążek grywalności. Ja jednak zbyt wiele go tu nie odnalazłem...
Przeciętne Pomysł i założenia:
Przeciętna Interakcja i fizyka:
Słowo na koniec:
Ogólnie rzecz biorąc... gra - jak dla mnie - jest kiepska. Nic nowego nie wprowadza i wykonana jest w sposób maksymalnie uproszczony. Można było spodziewać się więcej!
Werdykt - Przeciętna gra!
Screeny z Winter Sports 2008 (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?