Winter Sports 2008 (PC)

ObserwujMam (3)Gram (3)Ukończone (0)Kupię (0)

Winter Sports 2008 (PC) - recenzja gry


@ 23.02.2008, 00:00


Kolejne dyscypliny już tak fajne nie są (przy założeniu, że powyższą można w ogóle nazwać „fajną”). Dla przykładu: skoki narciarskie. Największym bólem, jest dostęp do jedynie dwóch skoczni. Kolejnym – brak jakichkolwiek warunków pogodowych. Nasze zadnie ogranicza się do trzymania równowagi podczas najazdu i lotu, oraz do wybicia się z progu i lądowania w odpowiednim momencie. No cóż, nawet stary Deluxe Ski Jump był o wiele bogatszy! Nie lepiej jest w biegach narciarskich: tutaj po prostu kontrolujemy spacją energię z jaką mamy biec uważając, by nie przemęczyć naszego sportowca. Autorzy nie pofatygowali się jednak o konkurencję biathlonu, w związku z czym biegi nie zostaną urozmaicone strzelaniem. Jednym słowem – są więc zwyczajnie nudne i opierają się na prostym schemacie. Kolejną farsą są konkurencje bobslejowe, saneczkarskie i skeleton. W zasadzie opierają się na dokładnie tym samym – na początku musimy jak najlepiej wystartować, co odbywa się poprzez wciskanie jednego klawisza w wyznaczonym momencie (taka sama zasada jak w przypadku narciarstwa alpejskiego). Gdy już z kolei znajdziemy się na oblodzonym torze, powinniśmy kierować nasz bobslej/sanki/deskę w taki sposób, by jeździć wyznaczoną nam ścieżką, co zapewni lepszą prędkość. Tu pojawia się jednak problem: kolor owych „ścieżek” często zlewa się z barwą lodu, więc zwyczajnie są one niewidoczne. Dopiero gdy nabierzemy nieco wprawy, możemy obejść się bez nich. Mam jednak wrażenie, że owe konkurencje zdążą nam się wcześniej znudzić. Tym bardziej, że dla poszczególnych rodzajów przejazdu zaaplikowane zostały tylko pojedyncze trasy…

Winter Sports 2008 (PC)

Następną dyscypliną jest łyżwiarstwo szybkie. Niczym już chyba nie zaskoczę mówiąc, że i tu czeka nas zwyczajna nuda i schematyczność. Najpierw bowiem wciskamy jak najszybciej przycisk „lewo” i „prawo” na zmianę, w celu szybkiego startu, a następnie wciskamy takowe klawisze w odpowiednim rytmie. Ma to taki atut, że wymaga jednej ręki do pracy… drugą, możemy popijać herbatę. Rewelacyjnie przedstawia się za to łyżwiarstwo figurowe… eh, wiem, kiepski żart… Nie liczcie na kierowanie naszym akrobatą, czy też na planowanie akrobacji jakie ma wykonać. Nasze zadanie ogranicza się jedynie do wciskania w odpowiednim momencie strzałek, które pojawiają się na ekranie. Niestety jest to na tyle absorbujące, że nie jesteśmy w stanie nawet pooglądać sztuk jakie robi nasza tancerka… Ta konkurencja także została więc całkowicie ograniczona i – mówiąc najprościej – schrzaniona.
Do przybliżenia pozostał już jedynie curling. I muszę przyznać, że ta dyscyplina akurat mi się spodobała: mamy możliwość wybrania toru jazdy krążka, możemy go też podkręcić, oraz nadać siłę z jaką nasz podopieczny wypuści go z ręki. Do tego dochodzi „szczotkowanie” lodu i mamy naprawdę fajną konkurencję. Ale nie sądźcie rzecz jasna, że jest tak pięknie – było by dużo lepiej, gdyby np. twórcy nie ograniczyli zawodów do krótkich, czterech rzutów w których musimy pokonać naszego przeciwnika. Do tego wystarczy tylko przy tym jednym meczu zdobyć dużą liczbę punktów, by wygrać cały konkurs. Ja osobiście chciałbym zobaczyć turniej dużo bardziej rozbudowany!


Screeny z Winter Sports 2008 (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?