Spintires: MudRunner - American Wilds (PC)

ObserwujMam (2)Gram (1)Ukończone (0)Kupię (0)

Spintires: MudRunner - American Wilds (PC) - recenzja gry


@ 05.11.2018, 23:55
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!

Jedna z najbardziej unikatowych gier motoryzacyjnych otrzymała dodatek. Czy warto zainwestować w niego pieniądze?

Cykl Spintires zadebiutował na rynku w 2014 roku. Pierwsza część dostępna była wyłącznie na komputerach osobistych i ze względu na to, że oferowała naprawdę unikatową tematykę, rozeszła się w imponującym nakładzie przekraczającym milion egzemplarzy. Mimo że dookoła projektu, a w szczególności jego twórców, powstało kilka kontrowersyjnych sytuacji, nie sposób nie docenić ogromnego sukcesu. Tak też podeszło do tytułu studio Saber Interactive, które jesienią ubiegłego roku skończyło prace nad Spintires: MudRunner, swoistym spin-offem pierwowzoru, stanowiącym jego podrasowaną wersją. Mniej więcej przed tygodniem otrzymaliśmy zaś interesujący dodatek, American Wilds. Nim do niego przejdziemy, słów kilka na temat Spintires: MudRunner, o którym wcześniej nie mieliśmy okazji nic napisać.

Zacząć wypada od tego, że MudRunner nie jest klasycznym symulatorem ciężarówek. Nie jest też zbyt mocno podobne (choć pewne podobieństwo istnieje) do popularnej serii Hard Truck oraz wszelkiej maści projektów o porównywalnej tematyce. Różnica polega na tym, że nie chodzi wyłącznie o dotarcie z materiałem z punktu A do punktu B w określonym przedziale czasu. Tutaj największym utrudnieniem jest teren, po którym się przemieszczamy. W podstawce była to niegościnna Syberia, co samo w sobie determinowało komplikacje czekające na graczy.

Na potrzeby podrasowanego spin-offu deweloperzy przygotowali aż 6 zróżnicowanych terenów. Pięć z nich było dostępnych w pierwowzorze z 2014 roku, a jedną dodano dopiero podczas przygotowywania MudRunnera. Lokacja jest oczywiście równie niebezpieczna co pozostałe, a każde oczekujące na podjęcie wyzwanie trudniejsze od poprzedniego. Na szczęście, nie jesteśmy całkowicie sami. Chodzi o to, że nie musimy przenosić towarów i przedzierać się przez niebezpieczne obszary na piechotę. Robimy to z wykorzystaniem aż 19 różnorodnych maszyn. 13 z nich dodano dopiero do MudRunnera, a zatem 6 było w pierwowzorze.

Żeby było jeszcze ciekawiej, każdy pojazd da się modyfikować, dopasowując go do najbliższego problemu. Dodatkowe wyposażenie to np. wyciągarka, z której pomocą jesteśmy w stanie brnąć przez naprawdę trudne tereny. Jeśli przypadkiem utkniemy w jakiejś sadzawce, tudzież bagnie, nie musimy czekać na pomoc innych kierowców. Możemy skorzystać z wyciągarki i wydostać się z tarapatów. Co ciekawe, dodatkowy sprzęt wcale nie oznacza automatycznego sukcesu. Teren, po którym jedziemy cały czas ulega zniekształceniom. Jeśli w niewłaściwy sposób skorzystamy z wsparcia, możemy się zakopać jeszcze bardziej, co finalnie może doprowadzić do porażki. Wyposażenie pojazdu to także np. chwytaki do drewna, które umożliwiają sprawne manipulowanie potężnymi kłodami.

Fabuły jako takiej w Spintires: Mudrunner nie ma – to nie jest tego typu gra – co jednak nie znaczy, że zabawa nie sprawia przyjemności. Wręcz przeciwnie. Przy projekcie bawić można się naprawdę zacnie i choć mnie rozgrywka pochłonęła jedynie na kilkanaście godzin, wspominałem ją bardzo dobrze. Na tyle dobrze, że ze sporą radością zainstalowałem najnowszy dodatek, American Wilds, o którym nieco więcej w dalszej treści artykułu.

Pierwsza nowość rozszerzenia, to całkiem nowe drogi… choć nie, nie można tego nazwać drogami. Powiedzmy zatem, że obszary, mimo że tym razem asfaltu jest trochę więcej niż poprzednio. Po zaaplikowaniu DLC można podróżować nie tylko po Rosji, ale przede wszystkim Ameryce. Zwiedzanie będzie atrakcyjne dzięki dwóm całkiem rozległym miejscówkom (w sumie, z wszystkimi DLC, jest ich tu aż 10), a także wcześniej niedostępnym pojazdom (ponad 30). Mimo że mapy są ciekawe i bardzo dobrze zrealizowane, mnie osobiście najwięcej radości sprawiły maszyny, które dorzucono do gry. Dzięki American Wilds miałem bowiem szansę pojeździć aż 9 kultowymi ciężarówkami, przygotowany między innymi przez firmę Ford.


Screeny z Spintires: MudRunner - American Wilds (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?