J.U.L.I.A.: Among the Stars (PC)

ObserwujMam (1)Gram (0)Ukończone (0)Kupię (0)

J.U.L.I.A.: Among the Stars (PC) - recenzja gry


@ 28.09.2014, 21:29
Mateusz "Materdea" Trochonowicz
Klikam w komputer i piję kawkę. ☕👨‍💻

„Kosmiczna przygodówka” – brzmi jak opis gry, która została oceniona przynajmniej na 9/10. A to tylko prawdopodobny frazes z pudełka reklamującego J.

„Kosmiczna przygodówka” – brzmi jak opis gry, która została oceniona przynajmniej na 9/10. A to tylko prawdopodobny frazes z pudełka reklamującego J.U.L.I.A.: Among the Stars. Sama produkcja zasługuje na nieco mniej punktów, ale do tego jeszcze dojdziemy.



J.U.L.I.A.: Among the Stars opowiada historię 35-letniej pani astrobiolog, Rachel Manners. Wraz z grupą naukowców wyruszyła na podbój wszechświata, ale jak zwykle coś poszło nie tak. Koniec końców Ziemia uległa destrukcji, a jedynym znanym nam homo sapiens jesteśmy my. Wraz ze sztuczną inteligencją – tytułową J.U.L.I.Ą. – oraz łazikiem terenowym (również inteligentnym) – Mobotem – przeszukujemy wszechświat w poszukiwaniu ratunku.

Dzieło studia CBE Software łączy w sobie kilka elementów oraz charakterystycznych cech różnych produkcji. Jest to przede wszystkim coś, z czego słyną przygodówki point & click, a więc rozwiązywanie prostych łamigłówek środowiskowych oraz nie bardziej złożona dedukcja – łączenie faktów. Jest tutaj także sporo z nowego Sherlocka Holmesa, który ukaże się na rynku lada moment.

Jednak po kolei. Producenci przygotowali projekty ośmiu zróżnicowanych planet – od kompletnie pustej i pokrytej czerwonym piachem, coś w stylu np. Marsa, przez taką opanowaną przez egzotyczną roślinność, kończąc na kompletnie zlodowaciałej, w stylu naszej Antarktydy. Na każdej z nich mamy coś do zrobienia, jakiś opuszczony budynek do zbadania lub zagadkę do rozwiązania.

J.U.L.I.A.: Among the Stars (PC)

Po zebraniu wszelkich informacji, przeczytaniu masy dzienników, przeanalizowaniu np. ubrań denatów lub istotnych przedmiotów (jest specjalna maszyna do tego służąca!) dochodzimy do finalnego etapu rozgrywki – mapy myśli. Dzięki niej układamy fakty w porządku chronologicznym i dochodzimy do właściwych – bądź nie (a finał to boleśnie weryfikuje) – wniosków. Niemalże identyczny patent istnieje w najnowszej odsłonie wirtualnych przygód Sherlocka Holmesa o podtytule Zbrodnia i Kara.

Scenariusz jest relatywnie nieprzewidywalny, jak na tak skonstruowaną produkcję. Patrząc na jej schemat można odnieść wrażenie, że sztywna rama wytworzona przez projektantów (lądowanie, badanie, rozwiązywanie i finał), świadczy o takim samym poziomie fabuły, a tym bardziej jej zakończeniu. J.U.L.I.A.: Among the Stars udowadnia, że można inaczej, że można z fantazją i polotem!

J.U.L.I.A.: Among the Stars (PC)

Na pochwałę zasługuje również oprawa audiowizualna. Produkcja napędzana jest przez bardzo wydajny silnik graficzny, który nie dość, że zapewnia naprawdę ładną i przyzwoitą, jak na dzisiejsze standardy, grafikę, to również ma niskie wymagania sprzętowe. Do odpalenia „rozszerzonej edycji J.U.L.I.I.” (wszak w zeszłym roku, jak zapewne pamiętacie, ukazała się pierwsza wersja gry, bez podtytułu) wystarczy prosty, wygrzebany wręcz ze śmietnika, komputer z 1 GB pamięci RAM. Kawał roboty odwalają statyczne tła oraz gra świateł.

Jeśli ktoś nie widział pierwotnej wersji gprodukcji... niech zatem się za nią w życiu nie zabiera. Edycja z podtytułem Among the Stars to praktycznie to samo, tylko że z lepszą grafiką, dźwiękiem oraz interfejsem – czytelniejszym, bardziej przejrzystym i w ogóle lepszym! No i po prostu jest świetną produkcją!


Długość gry wg redakcji:
8h
Długość gry wg czytelników:
nie podano

oceny graczy
Dobra Grafika:
Na wyróżnienie zasługują całkiem ładne tła. Gra świateł również dodaje pożądanego efektu, choć na statycznych elementach to nic niezwykłego.
Dobry Dźwięk:
Oprawa dźwiękowa jest świetnym uzupełnieniem statycznej, wolniejszej akcji.
Dobra Grywalność:
Rozgrywka pod koniec staje się nieco trudna, ale ciągle jest na przyzwoitym poziomie.
Dobre Pomysł i założenia:
Among the Stars można nazwać "edycją rozszerzoną" J.U.L.I.I, którą udostępniono w 2012 roku. Niemniej jednak obie wersje to niebo a ziemia, z przewagą nowej edycji.
Dobra Interakcja i fizyka:
Typowy point & click.
Słowo na koniec:
J.U.L.I.A.: Among the Stars nie jest najlepszym reprezentantem gatunku gier przygodowych, niemniej jednak zasługuje na uznanie.
Werdykt - Dobra gra!
Screeny z J.U.L.I.A.: Among the Stars (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?