Bound by Flame (PC)

ObserwujMam (23)Gram (5)Ukończone (10)Kupię (5)

Bound by Flame (PC) - recenzja gry


@ 11.05.2014, 20:07
Mateusz "Materdea" Trochonowicz
Klikam w komputer i piję kawkę. ☕👨‍💻


Rozgrywka pozwala wybrać jeden z czterech poziomów trudności. Każdy z nich określa ilość obrażeń zadawanych przez wrogów, wpływ mikstur uzupełniających poziom HP itd. Jeśli lubujecie się w prawdziwych wyzwaniach i niestraszne Wam są kilkukrotne (lub nawet kilkunastokrotne) powtórki etapów, śmiało decydujcie się na trzeci, lub nawet najwyższy, stopień. Zabawa na nim przypomina żmudną walkę o każdą przewagą na polu bitwy (porównanie do Dark Souls nasuwa się samo, choć jest trochę niebezpieczne), zaś dokładne rozplanowanie w jakim kierunku chcemy szkolić naszego protagonistę to absolutna podstawa. Minimum przy takim wyzwaniu jest też opanowanie craftingu, bo w Bound by Flame pełni on naprawdę istotną rolę.

Bound by Flame (PC)

To właśnie na tych masochistycznie skomplikowanych wariantach rozgrywki, system walki nabiera wiatru w żagle. Jego bardzo zręcznościowy model pozwala na wyczucie momentu uderzenia każdego rodzaju oponentów, a strach o utratę najmniejszego piksela na pasku życia sprawia, że jeszcze silniej musimy wytężyć zmysły i walczyć niezwykle uważnie. Mechanizm oparty w dużej mierze na ripostach, czyli zwykłych kontratakach, potrafi sprawić sporo frajdy oraz satysfakcji. Wszystko jest wyczuciem zamiarów wroga. Idealny timing skutkuje odpaleniem się tzw. bullet-time’u i efektowną kontrą z naszej strony. Podobnie wygląda sytuacja w przypadku wyprowadzenia perfekcyjnej serii ciosów – ilość zadawanych obrażeń zwiększa się i możemy zdać cios krytyczny, który znacznie osłabi naszego oponenta.

Jego realizacja jest banalnie łatwa do nauczenia, ale trudno osiągnąć perfekcję. Każdy typ przeciwnika zadaje ciosy nieco inaczej. Raz jest to atak w bliskim kontakcie, zaś już przy kolejnej próbie obrony może zaskoczyć nas lodowym pociskiem, na przykład. W każdym razie pod X (grałem na kontrolerze od Xboksa 360) mamy zwykły cios, pod Y uderzenie obszarowe (przytrzymując go wykonujemy silny cios, zdający obrażenia wielu wrogom), zaś pod B kryje się unik – ten możemy wykonać tylko korzystając z dwóch mniejszych ostrzy. W przypadku używania miecza/topora/czegokolwiek oburęcznego pod B mamy kopniak przełamujący obronę rywala i odsłaniający jego ciało.

Bound by Flame (PC)

O ile w przypadku tych łatwiejszych poziomów nie musimy zbytnio przejmować się miksturami, nowymi pancerzami czy ulepszaniem posiadanego ekwipunku, o tyle przy tych lepszych koniecznym jest zadbanie o odpowiedni stan potionów odpowiadających za regenerację HP oraz many. No właśnie – pewnie wiecie, do czego zmierzam. Chodzi mi o crafting. Ogólnie da się go scharakteryzować jako dosyć prosty w swoich założeniach, ale potrafiący dać nieco satysfakcji. Nie różni się niczym od typowych modeli tworzenia własnych przedmiotów z miliarda innych cRPG-ów – wytwarzając eliksiry, strzały do łuku, pułapki etc. musimy posiadać właściwą ilość surowca, zaś czynność sprowadza się do naciśnięcia stosownego przycisku na padzie/klawiaturze. Choć jest bez polotu, to wygląda solidnie i daje grającemu namiastkę rozbudowanego erpega, z którym można bawić się odrobinę lepiej niż przeciętnie.

Bound by Flame (PC)

Przypadłość, na którą bardzo, ale to bardzo cierpi produkcja Spiders? Mała ilość lokacji oraz ich nieporywający projekt – sytuacja odnosi się również do bossów. Mamy do czynienia nie tylko z liniowymi (korytarzy tutaj więcej niż w Hogwarcie) miejscami, ale również maksymalnie typowymi dla każdego erpega fantasy. Bagna, górzyste terytoria, lodowa kraina wraz z równie mroźnym zamkiem – to znamy już nie tylko z książek, ale i wielu reprezentantów wirtualnej rozrywki. I żeby nie było, że czepiam się na wyrost – deweloperzy niespecjalnie mocno postarali się także o jakiekolwiek urozmaicenie wspomnianych miejscówek.


Screeny z Bound by Flame (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosFox46   @   12:05, 12.05.2014
Kolejna dobra sprawiedliwa recenzja, ocena OK zwłaszcza że te wahają się pomiędzy 5/10 a właśnie 6/10
Szkoda że gierka bez polotów i bez szału.
0 kudosBeny1234   @   16:51, 12.05.2014
Które to już rozczarowanie w tym roku? Na rynku gier mega posucha.
0 kudosPabloMG   @   08:20, 13.05.2014
Beny1234 @ się zgadza jest duży regres na rynku elektronicznej rozrywki.
0 kudosFox46   @   10:23, 13.05.2014
Cytat: Beny1234
Które to już rozczarowanie w tym roku? Na rynku gier mega posucha.


Chyba nie wymagałeś od tej gierki że będzie HITEM czy chociażby dobrą grą ??.
Może to i lepiej bo można po nadrabiać inne tytuły, gorzej się mają ludzie którzy kupili nowy sprzęt a nie ma w co na nim grać Szczęśliwy
0 kudosBeny1234   @   17:04, 13.05.2014
Cytat: Fox46
Cytat: Beny1234
Które to już rozczarowanie w tym roku? Na rynku gier mega posucha.


Chyba nie wymagałeś od tej gierki że będzie HITEM czy chociażby dobrą grą ??.
Może to i lepiej bo można po nadrabiać inne tytuły, gorzej się mają ludzie którzy kupili nowy sprzęt a nie ma w co na nim grać Szczęśliwy

Odnośnie tej konkretnej gry nie miałem jakiś nadziei ale swego czasu liczyłem że nowa generacja gier będzie jakimś przełomem i się rozczarowałem.
Dodaj Odpowiedź