Niedawno sobie kupiłem smartfon (Motorola moto E5 Plus, który próbował zastąpić mi Microsoft lumię 950 XL, nieco się zawiodłem na możliwościach fotograficznych w porównaniu do microsoftowego produktu, wyświetlacz niby jest okej ale w porównaniu z 2160x1440p które mi towarzyszyło od 2015 roku też jakby wstecz to poszło, video nagrywane tym urządzeniem troszkę biednie się prezentuje. Płynność działania systemu android jakby ok na tym urządzeniu ale w porównaniu do lumii czegoś brakuje, przewijanie listy aplikacji jest jakby się przesiadło z monitora 60 hz do 30 hz, mocy obliczeniowej nie brakuje ale klatek jakby już tak. Obecnie lumię można kupić taniej, smartfon z androidem mnie nie przekonał, pozostałem przy martwych okienkach Microsoftu, no i zakupione aplikacje, na androidzie musiałbym płacić jeszcze raz za coś co już mam. Ten telefon zostawię jako wół roboczy ze względu na dobrą baterię, cała reszta tylko ładnie wygląda, myślałem że androidowi urządzenia ładnie poszły do przodu, a okazuje się że za cenę 800 zł kupujemy coś czego nie porównam nawet do Nokii Lumii 1520 którą z powodzeniem używałem od 2013 roku do 2015 roku dalej posiadałem Microsoft lumia 950 XL Dual Sim i ten brak USB typu C boli, przez ostatnie 3 lata zgromadziłem akcesoria kompatybilne z tym standardem a tutaj taki powrót do przeszłości że musiałem wydobywać z dna szafy stare ładowarki samochodowe pamiętające czasy świetności Samsunga omni m z starym Windowsem phone 7.5 na pokładzie. Aby kupić coś na miarę 950 XL należy wywalić 3000 zł co jest Dziwne ! pamiętam że zaraz po premierze Lumii 950 XL pod koniec 2015 roku zapłaciłem za nią 2100 zł + dostałem stację dokującą Microsoft HD 500 o wartości 400 zł czyli flagowy smartfon kosztował mnie 1700 zł który sobie nieźle radzi do dzisiaj. Dzisiaj flagowy smartfon za 1700 zł u konkurencji ?. Przesiadka na samego androida jest bardzo ciężka, kwestia przyzwyczajenia, lata nawyków pracy z kafelkami, nieznany ekosystem, wysypisko śmieci zamiast sklepu z aplikacjami, odmienny sposób interakcji z urządzeniem, to wszystko sprawia że nie jest łatwo korzystać z Androida, na serio wolę korzystać z martwego windows 10 mobile.
Tak ot muszę się wyżalić bo mi nerwy puściły od androida troszeczkę. I nadal się męczę z pobraniem map całej Europy.