Ale ona ma więcej niż 13 lat.
17-18 bym obstawiał.

Ale na pewno na tyle nie wygląda

Dobra, zostawmy ten temat. Choć trzeba przyznać, że posiadanie dziewczyny, która też lubi gry komputerowe to musi być fajna sprawa - gorzej, jeśli bardziej rajcuje ją nabijanie expa w WoWie, niż własny facet

nie wiem ile ma, ale też czasem żałuję iż nie mieszkam w Japonii

Ja myślę, że mogą zbliżać. Tak samo jak znajomości internetowe - z jednych coś wynika, są trwałe, inne mało znaczące, przelotne. Podobnie jest z grami - mogą zbliżać, choć regułą to nie jest, bo możemy sobie tylko z kimś grać, nie przekładając tej relacji na real ani nic osobistego/ważnego.

Nigdy mi się nie zdarzyło spotkać osobiście z osobą poznaną na sieci i nie sądzę, żebym spotkał, chyba, że kiedyś przypadkowo natknę się na Huntera w autobusie

Zbliżają i oddalają zależy Niektórych z MP jedi academy znam już od ponad 2 lat i często piszemy na GG o różnych sprawach W jednym wypadku okazało się że mieszkamy bardzo blisko i nawet chodzimy razem do szkoły Zależy na kogo się trafi A w singla to zawsze w szkole można porozmawiać jakie kto ma rekordy i takie tam.

A ja poznałam kilka osób w sieci. Z wieloma spotykam się na Przystanku Woodstock na przykład. Moją najlepszą kumpelę poznałam także przez internet ^^

Czasami Ludzkie życie jest dziwne , pełne niespodzianek i nigdy nie wiadomo co los przyniesie Dla tego "nigdy nie mów nigdy"

Niektórzy mają szczęście inni nie, jeszcze inni stanowczo oddzielają te dwa światy od siebie. Zależy kto co woli. Ja jakoś nie widzę w moim wykonaniu umawiania się z ludźmi przez neta na jakieś spotkania w realu, no chyba że się już bardzo długo znamy to może bym to rozważył. wyjście na imprezę masową to może jakoś łatwiej, no ale sam nie wiem...

Dokładnie, ja spotkałam się z kilkoma osobami, po długim stażu znajomości i jestem zadowolona. Ale teraz mi się już nie chce poznawać nowych ludzi w necie i przekładać te znajomości na real.