Fajna gra również obowiązkowa dla fanów Call of Duty 1, w Medal of Honor można zobaczyć jaka była pierwsza gra stworzona przez twórców świetnej Call of Duty, a wracając do Medal od Honor Allied Assault to jest to już dość stara gra grafika interface kuleje, bardzo często przenikają się tekstury, ciała żołnierzy czasem wiszą w powietrzu, poza tym wrogowie pojawiają się nie wiadomo skąd z miejsc które oczyściliśmy i niespodziewanie pojawiają się nam za plecami, dodatkowo fizyka obiktów jest bardzo słaba, nawet strzał z wyrzutni rakiet z odległości pól metra zupełnie nic nie robi drobnym rzeczom leżącym na stole, zresztą duże obiekty też są niezniszczalne możemy co najwyżej wybić szyby w oknach i to tyle, ale wracając do gry od strony merytorycznej to oczywiście jest dobrze tak zwana miodność wypływa z gry na każdym kroku, ciekawe bronie mają fajne dźwięki, sam gameplay przypomina Call of Duty 1 tyle że w Medalu raczej wypełniamy misje sami niż z drużyną przez co nie jesteśmy prowadzeni jak po sznurku, chociaż warto zaznaczyć że jest kompas i wskazuje nam kolejne cele misji, możemy sobie postrzelać z działek stacjonarnych typu ckm (ciężki karabin maszynowy) a co ciekawe gdy podejdziemy pod taki ckm to zawsze pojawia się dość spora grupka żołnierzy którzy chcą zarobić kulkę, nawet dojerzdżają ciężarówkami i ochoczo wyskakują z niej prosto na nas, a naszymi przeciwnikami nie będą tylko ludzie, ale nie bójcie się nie będzie zombiaków i innych nie boskich stworzeń będą to najzwyczajniejsze w świecie... psy tak dobrze pisze psy które bynajmniej nie są do nas miło nastawione więc musimy się ich humanitarnie pozbyć celnym strzałem (psy jako przeciwnicy występują również w grze Call of Duty 4 Modern Warfare, ciekawe co nie :-)) . W grze mamy dość dużo strzelania jest to typowa zręcznościówka, do dyspozycji mamy różne bronie na wyposażeniu mamy broń krótką, pistolet maszynowy, oraz karabin lub karabin snajperski, czasem dostajemy coś ekstra jak wyrzutnia rakiet czy takie tam, zawsze też możemy porzucać sobie granatami. Oczywiście nie strzelamy sobie tak bez celu, czasem musimy też coś zniszczyć, wykraść coś, lub kogoś ochraniać, do wypełnienia mamy 6 zróżnicowanych misji, a każda misja składa się z kilku części w sumie nazbierało się tego 24 jakby misje, są one wzorowane na wydarzeniach z II Wojny Światowej, w porównaniu do Call of Duty 1, dość często stosuje się broń snajperską, jest nawet takie miejsce w grze gdzie trzeba zabić 3 snajperów znajdujących się w krzakach bardzo fajnie zostało to wymyślone, ogólnie to gra jest tak skonstruowana że w na bliskie odległości używamy pistoletu maszynowego a na dalsze karabinka snajperskiego, można się też pobawić pistoletem ale to raczej na niższych poziomach trudności, a jeśli chodzi o poziom trudności to gra jest wyczuwalnie trudniejsza od Call of Duty ale nie jakoś przesadnie, co dziwne żołnierze są zbyt odporni na ołów żeby ich zabić trzeba w nich wpakować nawet 6 pocisków z pistoletu maszynowego, ewentualnie 3 z karabinu lub jeden ze snajperki, no chyba że mamy takiego cela i zaliczamy same headshooty czyli strzały w głowę :-) . Oczywiście gra ta ma także minusy, nie możemy sobie przyłożyć do oka broni by strzelać celniej, jest taka możliwość patrzenia przez lunetę ale to tylko przy korzystaniu ze snajperki, brak tego udogonienia obniża realizm korzystania z broni, (autorzy celowanie z oka zastosowali dopiero w kolejnej grze Call od Duty 1), co do poruszania się postaci i ich animacji ruchu jest bardzo dobrze, ale z kolei minus za to że możemy kucać ale już padać na ziemie i czołgać to się już nie da, przez co w pozycji kucającej jesteśmy bardziej narażeni na nieprzyjacielski ogień wroga. Gra działa na starym dobrym silniku Quake, ale ogólnie jest dobrze. Moje wrażenia z tą grą są bardzo pozytywne warto w nią zagrać nie jest to może świetne Call of Duty 1 ani prawie doskonałe Call of Duty 4 Modern Warfare, ale warto zobaczyć od czego to wszystko się zaczęło, polecam tą grę. Moja ocena 7/10
ps. To nie koniec przygody z grą Medal of Honor spragnieni wrażeń mogą wypróbować oficjalne dodatki do gry o nazwie Spearhead i Breakthrough w których łącznie mamy do wykonania 14 misji pierwszy z wymienionych to bardzo króciutki dodatek oferuje zaledwie 3 misje, z kolei drugi dodatek 11 misji singleplayer, oczywiście dodano rówież kilka nowych broni, w sumie nazbierało się tego z dodatkami 50 poziomów single player i 48 rodzajów broni. Zarówno sama gra jak i dodatki są dystrybuowane w języku angielskim, jeśli chcecie coś zrozumieć to trzeba sobie samemu zassać amatorskie spolszczenia.
Oczywiście dla fana strzelanek i II Wojny Światowej, Medal of Honor to pozycje obowiązkowe.
JackieR3 //grupa Stowarzyszenie Płatnych Morderców » [ Obywatel 2015 ]0 kudos
