Syndicate 2012 (PC)

Bardzo dobra recenzja i podsumowanie za 6 godzin grania to trochę dużo za dużo , zdjęcie z głównej strony bardzo przypomina Deus Ex a dokładnie te dziewczynę z wygolona głową jakoś takie pierwsze skojarzenie

Jedna z najlepszych recenzji jaką słyszałem. Byłem zaciekawiony przez cały czas, a na końcu sprawdziły się moje obawy co do oświetlania pokoju. Jak dla mnie momentami w grze przesadzili z efektami i nie ma w niej nic porywczego.

Dobra recenzja ale znów słyszę ten nieciekawy akcent w wykonaniu Czesia. Przydało by się trochę popracować nad tym. Czasem słychać, że nie zastanawia się nad tym co mówi. Ale ogólnie nie jest źle.

Jeśli możesz, podaj przykład czegoś, co źle robię. Chętnie poprawię coś, co nie jest dobre

Chodzi o taki... nie mam pojęcia jak to nazwać. Gangsterski, hip-hopowy styl mowy?
Po prostu przysłuchaj się innym lektorom, w filmach bądź recenzjach. Dobrym przykładem jest TO .

Luksib, Adam Bauman Jacek Kopczyński siedzi w tym dobre ponad 20 lat, pracuje w Hyperze, dubbinguje wiele postaci, jest aktorem, więc do jego poziomu nigdy nie dojdę. Ja tak na serio swoim głosem bawię się może pół roku, więc prosiłbym Cię o wyrozumiałość i danie mi trochę czasu. Oczywiście wdzięczny jestem za Twoje uwagi, bo cały czas będę dążył do tego, aby słuchało się mnie przyjemnie. Jeśli wyjdzie kolejny mój materiał, to prosiłbym Cie o skomentowanie jego i wypisanie kolejnych błędów, lub, na co mam nadzieję, pogratulowania mi progresu

Szczerze to nawet taki głos jest lepszy bo są w tym jakieś emocje, a jak się słucha czegoś bardziej profesjonalnego, to wszystko jest takie monotonne, bez żadnych uniesień czy czegokolwiek. A tutaj miło posłuchać emocji w głosie.

Wydawało mi się, że to Kopczyński. Ale nic to. Gdybym tylko mógł, chętnie także bym ponagrywał mój głos czytający różnorakie recenzje bądź dubbingujący postaci.

Co za problem, kupujesz mikrofon za 40 zł(w tej cenie znajdziesz jakościowo naprawdę dobre) i nagrywasz. Chętnie ocenię Twoje wojaże. Zobaczysz, że nie jest to wcale takie proste, jak Ci się wydaje

Tutaj się nie zgodzę, absolutnie. Przykład, który dałeś jest jedynie dobry. Nie jest bardzo dobry... czemu? Bo gość, który użyczył głosu w Twoim przykładzie nadaje się jedynie do recenzji gier RPG, ma do tego idealny głos. Jednak gdyby przyszło mu podkładać głos pod grę akcji to turlałbym się ze śmiechu słuchając takiego delikatnego i spokojnego głosu. Fakt, Czesiek lubi zasuwać swoim głosem niekiedy nieco szybko, ale zdecydowanie wolę jego podkład pod swoje/nasze (niepotrzebne skreślić ) klipy niż kolesia, którego słucha się z filiżanką herbaty podkręcając sobie "like a sir" wąsika. Facet w zacytowanym klipie przypomina mi... hmmmm... "Czytała Krystyna Czubówna", czyli jakbym oglądał jakiś dokument, a nie recenzję.