Enemy Front (PC)

Gra nawet w porządku, przyjemnie strzela się z broni, przeciwnicy czasami mnie zadziwiają głupotą, co prawda nie są tak głupi jak W Sniper GW, ale potrafią nie zauważyć zabitego w czasie patrolu towarzysza. Mimo wszystko jednak nie nudziłem się w czasie rozgrywki i nie miałem ochoty odinstalować gry.
Co do Powstania Warszawskiego, to twórcy mogli postarać się o odwzorowanie problemów z amunicją, a w zasadzie z jej brakiem. Trochę za dużo skrzynek z amunicją w czasie epizodów w Warszawie.

Przyznam, że siadając do gry nie sądziłem, że tak się ona skończy, ponieważ skończyła się dziwnie i nagle. Sama gra jest dobra nawet bardzo, grafika ładna, lokacje też, a same strzelanie i rozgrywka dostarcza sporo przyjemności. Śmieszne jest to, że lokacje są ładne i to bardzo, ale za to twarze postaci są jak z poprzedniej generacji xD I to nieszczęsne zakończenie, albo tak słabo się w dialogi wsłuchiwałem, albo nie wiem co, ale gram, przechodzę kolejną misję i tu naglę napisy końcowe.

Spuścizna po Sniper: Ghost Warrior nadal widoczna.

Kurcze, a pamiętam, że na materiałach przedpremierowych gra naprawdę fajnie się prezentowała, jedynie przeszkadzały mi trochę przesadzone, jaskrawe kolory. Jak jednak widać, CI cały czas ma problemy, by wydać grę kompletną.

Ja z chęcią kiedyś sięgnę po ten tytuł, żeby sprawdzić jak sobie poradziło Cit... a nie, CI Games. :>

Głównym bohaterem gry o powstaniu warszawskim jest Amerykanin? Fabuła jest nudna. Enemy Front to przeciętna strzelanina, ale ma kilka plusów. Na przykład klimatyczną, zniszczoną Warszawę. Strzelanie jest dynamiczne. Szkoda, że jest go za dużo, a za mało ciekawej historii. Lokacje są ładne, ale moim zdaniem klimat powinien być mroczniejszy. Słaba produkcja.

No przecież, to oni tam byli i ginęli za naszą ojczyznę. Enemy Front czy Uprising44 na dowód.

IgI123 - Nie dziwiłbym się, gdyby tę grę robiło zagraniczne studio.

Po prostu chcieli to sprzedać za granicą a najlepiej w Ameryce.

Nawet dobra, jak na CI. Zabrakło paru rzeczy, w tym porządnego scenariusza i reżyserii oraz cutscenek i animacji, nie wspominając o powtarzających się modelach. No i dubbing... Wolałbym o nim zapomnieć. Natomiast klimat całkiem fajny, strona wizualna i audio daje spokojnie radę, dobrze i pomysłowo wykonane lokacje oraz światło. Podejście "skradankowe" sprawdziło się nieźle, choć było niedopracowane i często i tak jedynym wyjściem było głośne wystrzelanie przeciwników. A może ja nie mam po prostu umiejętności. Dość przyjemna odskocznia od zagranicznych tytułów AAA, w tym wszelkich CoDów czy BFów.