Czyli gra ewidentnie robiona na kolanie. Nie mam nic przeciwko aby Bethesda przejechała się na tym tytule. O ile ludzie łyknęli miałką fabułę, wykastrowany gameplay i wiele uproszczeń względem poprzednich części w symulatorze złomiarza 4, to masy błędów technicznych już nie wybaczą.
Ponoć zrobili z tego Day Z w świecie fallout. Niech bethesda wróci do tego co robi najlepiej, czyli ogromne sandboxowe RPG dla jednego gracza. Widać że w grach multi bethesda sobie nie radzi i nawet fani takiej rozgrywki nie specjalnie się tymi grami jarają.
mikhail01 //grupa Stowarzyszenie Płatnych Morderców » [ El Mariachi (exp. 1200 / 1600) lvl 9 ]0 kudos
Myślę, że dzięki temu, że świat będzie wielki i pusty gra zyska na klimacie, w końcu to świat po apokalipsie. Przynajmniej mi to odpowiada, będę mieć wiekszą satysfakcję po znalezieniu czegoś ciekawego czy spotkaniu kogoś na pustkowiu.
Dirian //grupa MiastoGier.pl » [ Redaktor ]0 kudos
Cytat: frycek88 Ponoć zrobili z tego Day Z w świecie fallout.
DayZ jest jednak bardziej survivalowe i nastawione na rywalizację. Tutaj mamy więcej fabuły i konkretnych misji, a sama rozgrywka bardziej stawia na współpracę, niż rywalizację (choć ta także jest możliwa).
Mnie to ciągle wygląda jak dodatek do czwórki i coś mi mówi, że gdyby tak było zostałby lepiej przyjęty. Granie bez konkretnej fabuły jest ciężki, to w końcu nie BF czy CoD gdzie walczą ze sobą dwie drużyny. W MMO też zawsze jest jakaś główna fabuła, Fallout 76 będzie chyba pierwszą grą gdzie są tylko misje poboczne i brak NPC.