The Elder Scrolls V: Skyrim - Hearthfire (PC)

@lukasrada Nie no, sory, nie obraź się, ale ty chyba nie robisz nic prócz Skyrimowania, albo go współtworzyłeś. Tyle wiesz, że ja w necie szukam i nie znajduję. Serio, daję ostatnie pytanie i dam ci spokój, możesz dalej nolife'ować ;) Jak wybrać działkę pod budowę, a jak cały dom? I sory, że przeinaczyłem wyżej twój nick.

Kurka,ciekawym czy jak gram laską to też mogę mieć żonę?Bo faceta to za Chiny se nie wezmę,już wolę starą panną zostać.

@JackieR3 Są dozwolone między rasowe związki homoseksualne. Możesz mieć facetów Orka i Argonianina na ten przykład.

Może i wiem dużo ale wcale nie nolifie. Po prostu jak gram to wybieram sobie cel i go realizuje do skutku. Kiedyś chciałem zobaczyć o co chodzi w Hearthfire to jak grałem w Skyrima to po prostu skupiałem się tylko na nim stąd wiem tyle o nim . Jak czegoś nie wiedziałem to szukałem w necie i jakoś to znajdowałem. Działkę tak jak napisałem dostajesz od jarla Falkret, Morthalu albo Gwiazdy zarannej po wykonaniu zadania dla nich. W poprzednim poście je opisałem. Cały dom możesz kupić w pozostałych miastach (Biała Grań, Wichrowy Tron, Samotnia itd.) po wykonaniu kilku zadań dla jarla albo po zostaniu tanem w danym mieście. Np. w Białej Grani możesz kupić po tym jak zabijesz smoka, który zaatakował wieżę. Jest część wątku głównego gry. Jednocześnie zostajesz wtedy tanem. Odnośnie działki to tam na miejscu danej działki masz stół kreślarski, w którym możesz zaprojektować pomieszczenie (ale tylko jedno na raz, następne po zbudowaniu obecnie wybranego lub jeśli nie rozpocząłeś jeszcze stawiania fundamentów itp, możesz wybrać inne pomieszczenie na stole kreślarskim). Następnie w warsztacie obok możesz zacząć stawiać do niego fundamenty, ściany itd. Obok działki zawsze znajdziesz złoże kamienia oraz gliny. Możesz z nich zdobyć potrzebne na początku surowce. Zarządca może je kupić za kase, a resztę w najbliższym mieście.

Muszę zacząć się bawić tym dodatkiem, bo na razie mam tylko w pełni wyposażony domek w Białej Grani, ale nie jest jakiś imponujący, a z pieniędzmi w tej grze wyjątkowo nie mam co robić Swoją drogą ciekawy pomysł z adopcją dzieci - jestem zabójcą smoków, zrzeszonym w Gildii Złodziei, aktywnie działającym zabójcą Mrocznego Bractwa i uczniem Akademii w Zimowej Twierdzy, do tego przybyszem z Morrowind, i dostaję na wychowanie dwójkę dzieci, świetnie to wygląda Niemniej własna posiadłość kusi, chyba się za to zabiorę przy najbliższej sesji.

Co do kasy, to faktycznie... po jakiś 40 godzinach grania miałem już tyle hajsu, że nie wiedziałem co z nim robić.
Tyle, że w Hearthfire problemu nie stanowi kasa (ceny nie są jakieś wygórowane za surowce) ale dostępność materiałów. O ile podstawowy dom da się szybko wybudować, o tyle dalej problemem staje się zdobywanie surowca (poszukiwanie właściwym sklepów).

Strasznie zacofane te Skyrim.Na Allegro nic tam nie idzie kupić.

W tamtych czasach jeszcze światłowodów nie znali
Ale za to szybką podróż odkryli... nie to co teraz... tylko korki i pendomilo