Arcania: Gothic 4 (PC)

Świetna recenzja jak zawsze , mogło by się wydawać że stare dobre czasy gothica już przemineły. i chyba to prawda.Strasznie denerwuje mnie płytki świat, jak można iśc przez łąki,lasy i spotkać tak małą ilość zwierząt.. przecież takie elementy składają sie na ogólną ocenę gry, która mówi sama za siebie..iż Arcania mogła zwojować rynek i powrócić do dawnych świetności Powiem jedno trzeba czekać na TWO WORLDS 2.. tam sie nie zawiodę

Hmm, tego się nie spodziewałem. Myślałem, że aż takie uproszczenie gry raczej zabierze jej fanów, niż doda. Trochę mnie ten fakt martwi, bo jeśli producenci gier podchwycą zależność: proste = dobrze się sprzedaje, to może czekać nas zalew łatwiutkich pseudo - cRPG.

Ravnarr - BioWare chce sprzedawać po 10 milionów egzemplarzy swoich gier. Dragon Age 2 spotka się z kilkoma uproszczeniami niestety. Poczytaj zapowiedzi. Całe szczęście, ze chociaż Wiedźmin 2 tego uniknie, choć i tu widać wyciągnięte ręce w stronę Zachodu, które twórczości Sapkowskiego nie zna. Również Two Worlds II będzie rozbudowanym RPGiem, o wiele bardziej niż Gothic 4.

Wiesz, dokładnych danych liczbowych nie ma. Ale podobno gra nieźle schodzi. I właśnie tego się obawiam - zalewu coraz to prostszych cRPG. Spellbound powinno się odciąć od marki Gothic i tworzyć gry z cyklu Arcania. Kto wie, może Arcania 2 okazałaby się hitem na miarę Risena... Co by o ,,Gothicu 4'' nie mówić, ma potencjał, by być grą dobrą. Nie obraziłbym się na nową serię nawiązującą klimatem i światem do Gothiców. Zawsze to powrót w znane i lubiane strony. Mniej, bardziej udany, ale zawsze...

A Piranha niech w tym czasie trzaska Riseny. Do wyboru do koloru - hardcorowi fani będą grać w Risena, ,,nowi'' w Arcanię. A ja będę grał i w to, i w to. Jestem zbyt mocno powiązany emocjonalnie z Gothiciem, by nie oglądać jego ciągu dalszego...

Lucas, wiem, czytałem i trochę się tego DA nowego boję. Nie mogę zrozumieć tej tendencji. Kiedyś można było robić wielgachne, rozbudowane fabularnie erpegi i ludzie je kupowali. Co się stało, że dziś już tak nie można? Ludzie głupieją?

Arcanie pewnie też przejdę, ale jak stanieje. Gothic 3 bardzo mi się podobał. Licząc na powtórkę przyjemności, na pewno bardzo się zawiodę. Przynajmniej ból ostudzi Risen i Risen 2. Ciekawe, cóż nam tam przygotowuje Piranha.

To co zwykle Lucas Porządnego Gothica by poprawić nam humor i pokazać wszystkim, kto na prawdę potrafi Gothica tworzyć

Wychodzi na to, że my Europejczycy będziemy tylko cierpieć z powodu zalewu uproszczonych gier na konsoli , bo jednak w Ameryce jak i w Azji żądzą konsole , a rynek (kasa) jest wielki. Jeżeli i nasi deweloperzy pójdą w tą stronę , to będzie krucho. Wyczytałem waśnie, że pierwotnie w "Arcanii"miało występować np. zużycie tarczy lub miecza , więc pomysły twórców były dobre ale po przez pośpiech spowodowany naciskiem wydawcy nic z tego nie wyszło

Najlepszym rozwiązaniem była by na przykład możliwość personalizowania ustawień gry. Czyli można by sobie było ustawić, czy chcesz grać bardziej zaawansowanie, czy po prostu posiekać trochę wrogów. I nie chodzi mi tu o poziom trudności, tylko np o to zużycie broni.

Zgadzam się w pełni z @up. Czemu nie pozostawili nam chociaż tego? Przecież my nie Amerykanie i potrafimy włączyć opcje. I to mnie właśnie dołuje. I powiem wam, że to nie dotyczy tylko rynku gier. Filmy - tu też można to zaobserwować. Wszystko jest upraszczane i docelowo adresowane do IDIOTÓW, którzy są niestety teraz przeważającą częścią targetu deweloperów gier. Ale to nie tylko o to chodzi. Producenci mogliby zrobić gry DOBRE, "hardcorowe" i też by na tym zarobili, mniej ale tak. I mogliby obyć dumni - "Zrobiliśmy dobrą grę". A tak mogą sobie co najwyżej powiedzieć "no zrobiliśmy kawał szitu, ale za to będziemy k**ewsko bogaci. Yeah.". I ja sobie życzę tylko jedno - coby im te pieniądze dobrze się przysłużyły. Jakie to smutne, że jesteśmy ogłupiani. Po prostu ogłupiani.