Cytat: luki505
dwukrotna przewaga Sony mimo wykupu tych firm przez Microsoft, widać gdzie fani Sony mają Activision i Bethesdę xD.
To nie jest sekta, gdzie przyciąga się wyznawców tylko po to, by toczyli wojenki w Internecie. Żadna konsola MS na siebie nie zarabiała (
link), a wszystko rozbija się o software. Gdy Spencer w jakimś wywiadzie mówił, że Sony nie jest dla nich konkurencją, a raczej chodzi o Google i Amazon, było jasne, że urządzenie jest tylko dodatkiem do świadczonych przez Microsoft usług. Game Pass ma na stałe wpasować się w cyfrowy krajobraz, jak robi to Office 365, Windows (a kto wie, czy w przyszłości nie całkowicie chmurowy system) czy Azure. Jest to zdecydowanie taktyka na przyszłe generacje, a nie na wyniki tu i teraz. Deal z Bethesdą oficjalnie działa dopiero od marca 2021, po decyzji europejskiego regulatora antymonopolowego, a z Activision-Blizzard ma zostać zamknięty do czerwca 2023. Co więcej, obie filozofie (Sony i Microsoftu) celują w tych samych odbiorców, niejako się dopełniając, co doskonale widać od samego początku tej generacji - wyróżniłem to w
swoim tekście, do którego serdecznie zachęcam wrócić.
Nie ma co się obrażać. Jeśli marka Xbox tak szczypie w palce, to przecież mając PS5 można kupić sobie Game Passa na miesiąc, żeby sprawdzić i Starfielda, i TES-a VI (w przyszłości) na budżetowym laptopie. Ba - telefonie. Nikt przecież nie każe kupować konsoli dla zagrania w jedną, dwie, lub wszystkie ekskluzywne gry.