Polyphony jak zwykle marnuje czas na renderowanie pierdyliarlda zbędnych zdjęć i filmików zupełnie zapominając o oczekujących na grę fanach o ile jeszcze ich mają. Premiera pewnie pod koniec żywota PS5. Osobiście już dawno zamknąłbym to studio i zrobił miejsce bardziej ambitnej ekipie, która chce robić gry, a nie robić łaskę i udawać że się robi nie wiadomo co, a w rezultacie jest całkowity brak postępów.