Strona główna » Nowinki ze świata » Podgląd tematu
John Carmack, założyciel id Software, krytykuje nowego Kinecta - komentarze



Offline
denilson //grupa Akademia Morderców » [ Szef Akademii (exp. 18230 / 24300) lvl 15 ]0 kudos
Dziwić się chłopa. Jest on z pokolenia które tworzyło gry z duszą (nieśmiertelną) i dla graczy gdzie ważny był klimat i w pewnym stopni hardcorowość. Kinect to takie dla mnie badziewie, kompletnie dla mnie niepotrzebne. Bez tego też konsola spełniałaby zadanie, może uboższe o pewne opcje ale zapewne takie o które nawet bym nie płakał.

Offline
mikhail01 //grupa Stowarzyszenie Płatnych Morderców » [ El Mariachi (exp. 1200 / 1600) lvl 9 ]0 kudos
Carmack jest z pokolenia, które przewróciło rynek gier do góry nogami wprowadzając je w środowisko 3D. Przed Doom i Quake nie było w zasadzie dobrych gier w 3D.
Koncepcja sterowania ciałem to przyszłość grania, dopóki nie stworzą sposobu na kontrolowanie gry bezpośrednio za pomocą myśli. Nie uważam, że powinniśmy krytykować Mickrosoft za to, że próbuje, powinniśmy ich tępić za to, że robią z kinekta sprzęt do wszystkiego, poświęcając czas reakcji i precyzję. Poza tym uważam, że jedno takie urządzenie to za mało, żeby wystarczająco dokładnie wychwycić ruchy gracza.

Offline
guy_fawkes //grupa Stara Gwardia » [ Hamster\'s Creed (exp. 8909 / 10800) lvl 13 ]0 kudos
UP: Być może jest to przyszłość, ale na razie znacznie ciekawszym dla hardkorowych graczy rozwiązaniem wydaje się Oculus Rift w tercecie ze specjalną "bieżnią" i Hydrą Razera. Taki zestaw pozwala na naprawdę niezłą wczuwkę w FPS-ach.
Jako hardkorowca ciężko mnie przekonać do tego, że Kinect może mi się na coś faktycznie przydać. Bo i niby skąd wziąć na to przykłady, kiedy pierwsza wersja urządzenia służyła głównie do gier familijnych, zaś w produkcjach "poważniejszych" stanowiła jedynie dodatek, umożliwiający np. wydawanie komend głosowych (Mass Effect 3 bodajże) czy rozglądanie się (Forza)...? Z tego wszystkiego zapamiętałem aż 1 tytuł, w którym Kinect faktycznie działał pozytywnie na immersję: Steel Battalion, choć akurat sama gra nie wyszła najlepiej.
Absolutnie nie dziwię się Carmackowi, bo taki kontroler, żeby dobrze zdawał egzamin w hardkorowych produkcjach, musi mieć chociażby opóźnienie zredukowane do absolutnego minimum i wykrywać ruch błyskawicznie, a nie zasadzie "potrzymaj 3s rękę w jednej pozycji, by zarejestrować aktywację".

Liczba czytelników: 475821, z czego dziś dołączyło: 1.
Czytelnicy założyli 53801 wątków oraz napisali 675881 postów.