Strona główna » Nowinki ze świata » Podgląd tematu
Deweloperzy narzekają na procesor Wii U. Jest za wolny… - komentarze

Offline
mktiger //grupa Wojownicy RPG » [ Paladyn (exp. 563 / 800) lvl 8 ]0 kudos
ale ludzie, o czy wy dyskutujecie, artykuł nie jest o tym jak bardzo Polacy narzekają na Wii, tylko o tym ze producenci mogą zaprzestać produkcji gier na ta konsole
oczywiście w Japonii będzie nadal wychodzić masa gier, ale to gry przeznaczone dla Nich, Europejczyk czy Amerykanin wszystkiego nie kupi, bo nie zrozumie
i jakieś bezsensowne dywagacje na temat kto ile zarobił na swoim produkcie?? a co, sprawozdania finansowe widzieliście?

Nintendo może nie dokładało , a może dokładało do gry, kto to wie, a że zmuszeni są sprzedawać U poniżej kosztów to już inna bajka



Offline
Lucas-AT //grupa Stara Gwardia » [ Hamster\'s Creed (exp. 9318 / 10800) lvl 13 ]0 kudos
Cytat: mktiger
producenci mogą zaprzestać produkcji gier na ta konsole

Jeśli konsola będzie się sprzedawać, gry będą produkowane. Czy ze względu na słabe, jak na swoje czasy, bebechy DS-a i 3DS-a producenci się wycofali? Nie. Ba, nawet NES, czyli słynny Pegazus miał, jak na swoje czasy, bardzo słabe bebechy w porównaniu do ówczesnych komputerów. A ile ciekawych gier na niego wyszło, dobrze wiemy. Multum. Taki sam przykład to GameBoy. Większość krytyki kierowanej w stronę Nintendo wynika z krótkowzroczności, nieznajomości tematu i historii tej firmy. Oni dobrze wiedzą, co robią. Są geniuszami.
Cytat: mktiger
oczywiście w Japonii będzie nadal wychodzić masa gier, ale to gry przeznaczone dla Nich, Europejczyk czy Amerykanin wszystkiego nie kupi, bo nie zrozumie

Konsole Nintendo są popularne na całym świecie, "Popularność Nintendo" tylko w Japonii to kolejny stereotyp. Owszem, typowe dziwactwa zostają tylko w kraju Kwitnącej Wiśni, ale masa gier cieszy się olbrzymią popularnością także na Zachodzie. Choćby taki prosty przykład jak Pokemony, które niejednokrotnie dzierżyły płaczkę pierwszeństwa w rankingu najchętniej kupowanych gier w Wielkiej Brytanii.

Poza tym Wii U to konsola niekierowana tylko do hardkorowców. Nie wiem skąd wzięła się taka dziwna teoria. Ona ma pozyskać część hardkorowców, ale BigN swojej bazy klientów nie porzuca. A to jest różnica. Zresztą, cofając się do przeszłości - N64, Pegazus, GameCube czy Gameboy w swojej bibliotece gier miały wiele pozycji dla hardkorowców.

Za każdym razem, gdy Nintendo próbowało iść tą samą ścieżką, co Sony czy MS, przegrywało. Przykład to przegrane starcie N64 z PSX czy GameCube'a z PS2 i pierwszym Xboksem. Więc nie mówcie, że źle robią - oni wyciągają właśnie wnioski ze swoich błędów. Robią dobrze.

Offline
Fox46 //grupa Wojownicy RPG » [ Maestro de la Orden (exp. 150432 / 8388600) lvl 20 ]0 kudos
Nintendo nie jest tylko popularne w Japonii choćby w USA jest bardzo popularna ta konsola a to już jest spore osiągnięcie, fakt faktem u nas w Europie chyba nie jest za bardzo rozchwytywana ta konsola.

Ale ja nigdy jakoś tak nie traktowałem Wii U na kolejną generacje.

Liczba czytelników: 475841, z czego dziś dołączyło: 2.
Czytelnicy założyli 53855 wątków oraz napisali 676095 postów.