Dla mnie w ogóle kontrowersyjne jest osadzanie żyjących obecnie ludzi w grach komputerowych. Jasne, Kim jest psychopatą i gdyby... hmmm, zniknął, to świat by raczej nie płakał, nie mniej jednak tego typu sytuacja może prowokować konflikty. Z jednej strony, można mówić "to tylko gra", ale z drugiej strony, gra też jest pewnego rodzaju medium, z którym kontakt mają setki tysięcy ludzi...