Offline
No też jestem po... i mogę powiedzieć, że Ostatni Jedi był całkiem w dechę - 7/10, a już zdecydowanie lepszy niż Przebudzenie Mocy.
Wrzucam spoiler, bo nie wiem co jest nim, a co nie.
Spoiler
Podsumowując: to był całkiem dobry kawałek kina z duchem Star Wars. Nie żałuję. Mogę podpisać się pod recenzją Naczelnego Snooka... znaczy BigBoy'a
Wrzucam spoiler, bo nie wiem co jest nim, a co nie.
Spoiler
Podsumowując: to był całkiem dobry kawałek kina z duchem Star Wars. Nie żałuję. Mogę podpisać się pod recenzją Naczelnego Snooka... znaczy BigBoy'a