Strona główna » Tematy wolne » Podgląd tematu
Książki...

Offline
lama272 //grupa Stowarzyszenie Płatnych Morderców » [ Desperado (exp. 3844 / 4800) lvl 11 ]0 kudos
Tolkien to mistrzostwo świata jak można go nie lubić.Każda książka jaką czytałem jego jest wręcz cudowna a Eragon wraz z Najstarszym to najlepsze książki jakie czytałem.Eragona jak czytałem to nie był wcale nagłaśniany przez żadne media dopiero jak film zaczęli kręcić po 3-4 latach to zrobiło się głośno.



Offline
Cabe //grupa Stara Gwardia » [ Hamster Raider (exp. 2062 / 3200) lvl 10 ]0 kudos
Cytat: Z_o_m_o
dla mnie są to denerwujący twórcy którzy są tylko nagłośnieni przez media

Akurat Tolkien pisał kiedy media nie miały takiej mocy prania mózgów, a Eragon faktycznie został napisany przez Cudowne Amerykańskie Dziecko (tzn. może i fizycznie prawie dorosłego chłopa, ale mentalnie jak podejrzewam na poziomie wiedzy Franklina D. Roosevelta na temat geopolityki europejskiej - patrz też: Jałta, rok 1945).
Cytat:
moim zdaniem jakby polacy nie spartaczyli filmu Wiedźmin to też był by sukces Dumny chociaż nie zekranizowali najważniejszych 5 tomów Pokręcony

Łolaboga, przez moją chorą wyobraźnię właśnie przeleciała myśl o spartaczonej do sześcianu megaprodukcji obejmującej wszystkie 5 tomów (oczywiście w jednym filmie). Sukces murowany, nasi rodzimi producenci pobiliby samego tytana kinematografii Uwe Bolla.
Cytat:
tylko jakiś zbiór opowieści

Ten "jakiś" zbiór, a właściwie dwa zbiory ("Ostatnie Życzenie" i "Miecz Przeznaczenia" jakby kto nie wiedział...), to podstawa, którą wypada przeczytać zanim zabierze się za właściwą sagę. Szczęśliwy

Cytat: lama272
Tolkien to mistrzostwo świata jak można go nie lubić.

Można, tak jak można nie lubić czekolady, lodów o jakimś smaku, albo piwa. Czytałem Tolkiena, i nie przypadł mi do gustu, a znacznie wyżej cenię sobie w moim odczuciu wcale nie gorszą twórczość polską, czy też jeśli już musimy sięgnąć do twórczości z okresu kiełkowania fantastyki choćby "Wehikuł czasu" Wellsa. Od razu zaznaczam, ze nie jestem jakimś zagorzałym przeciwnikiem Tolkiena (choć hobbitów strasznie nie lubię), ale nie rozumiem tej sakralizacji i wynoszenia go aż do egzosfery.

Offline
Jarazzz //grupa Stara Gwardia » [ Hamster:Blood Money (exp. 3215 / 4800) lvl 11 ]0 kudos
Przepraszam, że tak zboczę na chwilę z tematu:

Cytat: Cabe
nasi rodzimi producenci pobiliby samego tytana kinematografii[/b:350a36e285] Uwe Bolla.


Rozumiem, że to w sensie żartobliwym Puszcza oko Uwe Boll to jeden z najgorszych reżyserów filmowych - uparł się na ekranizacje gier, tyle, że większość pomysłów mu nie wychodzi Poirytowany W ogóle ten "tytan kinematografii" wpadł na pewien genialny pomysł by urządzić sobie starcie na ringu z besztającymi go krytykami filmowymi (nie pamiętam kiedy to dokładnie było). Jeśli w ten sposób musi udowadniać swoje racje, no to gratuluję...


Wracając do tematu - zna ktoś może jakieś dobre książki na temat teologii? z góry dzięki Puszcza oko

Offline
Cabe //grupa Stara Gwardia » [ Hamster Raider (exp. 2062 / 3200) lvl 10 ]0 kudos
Cytat: Jarazzz
Rozumiem, że to w sensie żartobliwym ;)

Biorąc pod uwagę kontekst całości tej wypowiedzi, w której staram się udowodnić, że "Wiedźminowi" niewiele brakowało do mutantów spłodzonych przez Bolla, owszem, był to sens żartobliwy, a wręcz ironiczny, cyniczny, oraz prześmiewczy. ;)

Co o książek na temat teologii, to jako sezonowy agnostyk/ateista/poganin (w zależności od nastroju Dumny ) nie czuję się tu specjalistą, ale bardzo urzekły mnie dwie książki autorstwa Szymona Hołowni: "Kościół dla średnio zaawansowanych" oraz "Tabletki z krzyżykiem". Obie pozycje poruszają problemy współczesnego Kościoła i współczesnej wiary, są napisane naprawdę przystępnym, lekkim językiem i z poczuciem humoru. Szczerze nie rozumiem co niektórych oburza w powyższych tytułach, a takie negatywne reakcje pokazują, że w dzisiejszych czasach wiara wciąż opiera się na strachu, nie na miłości. Bo prawda jest taka, że jeśli Bóg istnieje (dzisiaj czuję się agnostycystycznie ;)), i jeśli stworzył nas na swoje prawdopodobieństwo, to założę się, że w deszczowe niedzielne popołudnia gra na kompie. I bijcie na drzewo wszyscy, którzy myślicie, że bluźnię. Bo skoro nie ma dowodów, że istnieje, to nie ma też dowodów, że nie wymiata w World of Warcraft. I co w tym złego? Jest taki jak my.
Kurde, ale zlazłem z tematu. Szczęśliwy W każdym razie te dwie wcześniej wymienione pozycje polecam, świetna lektura.

Offline
simon1812 //grupa Stowarzyszenie Płatnych Morderców » [ El Mariachi (exp. 864 / 1600) lvl 9 ]0 kudos
Cytat: 1baroness3
Ano pisze świetnie... można powiedzieć że jestem maniaczką Dumny Dzisiaj skończyłam "Ostatni bastion Barta Dawesa", niezła książka. I zabieram się wreszcie za "Lśnienie"... że też dopiero teraz, dziwne. A potem czeka na mnie cały cykl "Mroczna wieża".


polecam Chrystine Kinga , zabjebista księga https://wysylkowa.pl/ks492424.html

Offline
Cabe //grupa Stara Gwardia » [ Hamster Raider (exp. 2062 / 3200) lvl 10 ]0 kudos
Jakiś czas temu pewien ośrodek handlowy specjalizujący się między innymi w sprzedaży słowa pisanego postanowił zrobić ze mnie wariata umieszczając "Znaki drogi" na dziale motoryzacji, co aż zmusiło mnie do wycieczki na dział z encyklopediami żeby sprawdzić czy któraś przypadkiem nie opisuje Heideggera jako "wybitnego niemieckiego filozofa transportu zmechanizowanego". Żadna nie opisuje.
Niedawno łypnąłem na:
Strzałka W. Suworow, "Żołnierze wolności" i "Kontrola" - przystępnie i ciekawie opowiedziane mechanizmy funkcjonowania wojska, służb specjalnych i aparatu terroru w ZSRR. Dla wszystkich zainteresowanych historią najnowszą oraz totalitaryzmem.
Strzałka T. Zahn, "Nocny pociąg do Rigel" - fabuła jest ciekawa i wciąga, a ja ostatnio odczuwam chroniczne braki książkowego sci-fi, jednak mimo tego jest to pozycja jednorazowego użytku. Jasne, podobało mi się, ale w ogóle nie odczuwam chęci powrotu do tego tytułu.
Strzałka T. Pratchett, "Na glinianych nogach" - właściwie to mam ją od dłuższego czasu i kiedyś nawet ją przeglądałem, ale dopiero teraz porządnie przeczytałem ją od deski do deski. Zagadka kryminalna w Świecie Dysku. Co tu dużo więcej mówić... to Pratchett w końcu jest.

Offline
Quarija //grupa Mieszczanie » [ Giermek (exp. 228 / 300) lvl 7 ]0 kudos
Książki mówicie Towarzysze? Zatem pozwolę sobie pominąć lektury szkolne jakieś kilka eonów(10 lat) temu , które zostały przeze mnie przeczytane oraz cegieł(bo książką coś co ma ponad 500 stron tego nie nazwę), które na studiach MUSIAŁEM przeczytać.
- "Dune" Franka Herberta oraz bodaj trzy kolejne części(słabiutkie zresztą)
- "Gra Endera", "Xenocyd" , "Dzieci umysłu" Orsona Scoota Yarda
- Władca Pierścieni Trylogia , "Zapomniane opowieści" J.R.R Tolkiena
- Trylogia Mnitou Grahama Mastertona
- Trylogia Smocze Lance (autora nie pamiętam)
-Wszystkie części Jakuba Wędrowycza Pilpiuka
-Tyleż samo wydanych książek Terrego Pratcheta (świat dysku + dobry omen + opowieści o nomach oraz kilka innych pomniejszych książek)
Trylogię Małgorzaty Kozak - "Nocarz", "Renegat" , "Nikt"
"Ręka mistrza" Stephena Kinga
Teraz będę wymieniał same tytuły. Po prostu troszkę tego było a autorów nie zawsze pamiętam.
Mało dobry , Siewca wiatru , Najgłupszy Anioł , Wyspa wypacykowanej bogini miłości , Załatwiaczka , Kłamca I i II , Wydrwiząb , Trylogia Shadow runner, Pięcioksiąg Cadderego, Ruda Sfora , Zabawki diabła , Diabeł na wierzy, Popiół i kurz , Zielona mila , Pies i klecha , Planeta Śmierci I i II i III , Seria ( 7 książek ) Stalowy Szczur , Wrota II , Droga do Nidarados, Srebrna Łania z Visby , Drewniana Twierdza , Pierwsze Prawo Magii , 13ty Anioł , Operacja Dzień wskrzeszenia , Zaklęci , Wiedźma.com.pl , 4 części Artemisa Fowla , Trylogia Achaja , Pięcioksiąg Wiedźmina.
Na razie tyle . W miesiącu staram się przeczytać jedną książkę. Różnie z tym bywa choć nieraz i 3 , 4 przeczytam - zależy od mego nastroju i od gotówki (niestety).

Offline
Charger //grupa Mieszczanie » [ Obywatel (exp. 191 / 200) lvl 6 ]0 kudos
Ja ze swojej strony polecam polską fantastykę. Książek polskich twórców jak Tych zagranicznych w życiu przeczytałem nie mało. Poniżej znajdziecie paru sprawdzonych polskich pisarzy fantasy:
Jacek Piekara[/b:8343680847] - absolutny geniusz, zbiory opowiadań o Morrdimerze po prostu wymiatają, właściwie wszystko co wyszło spod jego pióra jest warte przeczytania.
Andrzej Pilipiuk[/b:8343680847] - ponownie świetny pisarz, przygody Wedrowycza to już klasyk, ze swojej strony dodam "Kuzynki" i zbiór opowiadań "2568 kroków" (z liczba tych kroków to się mogłem pomylić)
Jacek Dukaj[/b:8343680847] - kolejny dobrze znany fanom fantastyki jegomość
Tomasz Pacyński[/b:8343680847] - debiutant, informatyk który kiedyś pracował jako spawacz Uśmiech polecam powieść "Wrzesień" a także jego opowiadania (poszperajcie w sieci)
Andrzej Ziemiański[/b:8343680847] - 3 tomy "Achaja", momentami troszkę długawe opisy ale warto
Rafał Ziemkiewicz[/b:8343680847] - kolejna perełka, facet w sumie najczęściej pisze political fiction, książki dla tych troszkę bardziej wymagających odbiorców.
Damian Kucharski[/b:8343680847] - dziennikarz, publicysta, a także świetny rysownik, któremu pisanie wychodzi nie gorzej Uśmiech

Jeśli chcecie kupić dobry zbiór opowiadań polecam "Antonologię A. Zajdla" z poszczególnych lat. Książki te są zbiorem opowiadań nominowanych do najbardziej prestiżowej polskiej nagrody w dziedzinie fantasy im. prof. A. Zajdla.

Liczba czytelników: 475817, z czego dziś dołączyło: 0.
Czytelnicy założyli 53796 wątków oraz napisali 675858 postów.