W GoldenEye: Rogue Agent przejmiemy kontrolę nad byłym agentem Jej Królewskiej Mości, niegdyś szczycącym się słynnym przydomkiem "00". Niestety, w opinii wywiadu nasz bohater działał zdecydowanie zbyt brutalnie, co stało się bezpośrednią przyczyną zwolnienia tajniaka. Rozczarowany decyzją centrali komandos szybko znajduje sobie nowe zajęcie. Tym razem staje ... po przeciwnej stronie barykady.
Propozycja współpracy złożona przez Aurice'a Goldfingerem była z gatunku tych nie do odrzucenia. Wykonywanie zleceń dla bossa podziemnego świata nie stanowi dla byłego członka elitarnego zespołu MI6 żadnego problemu. Kierując poczynaniami buntownika, niejednokrotnie staniemy naprzeciw swym dawnym sprzymierzeńcom. Niestety, podczas jednej z pierwszych akcji nasz heros traci jedno oko. Sprytny Goldfinger zastępuje uszkodzony organ zaawansowanym technologicznie implantem. Nowy "gadżet" wymiernie pomaga agentowi w wielu niebezpiecznych misjach. Wczesne wykrywanie przeciwników, czasowa osłona przed ostrzałem wroga oraz możliwość modyfikacji posiadanej broni - te wszystkie umiejętności uzyskamy właśnie dzięki tzw. "GoldenEye".
Rozgrywka podzielona została na sześć odrębnych, złożonych z mniejszych wyzwań misji, podczas których na swojej drodze spotkamy postaci takie jak choćby: Oddjob, Scaramanga, Xenia Onatopp i oczywiście Pussy Galore.
Trójwymiarowa grafika, typowa dla maszynki rozgrywka z wykorzystaniem stylusa, tudzież specjalnej nakładki na kciuk oraz tryb rozgrywki wieloosobowej sprawiają, że GoldenEye: Rogue Agent to bez dwóch zdań pozycja warta uwagi.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler