Dark Void (PS3)

ObserwujMam (4)Gram (0)Ukończone (1)Kupię (2)

Zapowiedź gry Dark Void (PS3)


Tomasz Kacperowski @ 00:00 10.03.2009

Innowacyjnych gier na rynku jest coraz mniej. Co prawda zdarzają się perełki takie jak Mirror’s Edge, czy fenomenalny Dead Space, jednak na ogół otrzymujemy odgrzewane kotlety w stylu FIFA, czy NFS .

Innowacyjnych gier na rynku jest coraz mniej. Co prawda zdarzają się perełki takie jak Mirror’s Edge, czy fenomenalny Dead Space, jednak na ogół otrzymujemy odgrzewane kotlety w stylu FIFA, czy NFS . Elektroniczny giganci trzymają się znanych marek i bardzo rzadko postanawiają wkroczyć na rynek z czymś świeżym. Gdzie zatem szukać ciekawych produkcji? Według mnie u młodych, mało znanych deweloperów, którzy ponad zarobki przekładają chęć zaistnienia. Dark Void to dziewiczy produkt studia Airtight Games, o którym do niedawna mało kto słyszał. Od dłuższego czasu interesowałem się programem i wieść o tym, że za wydanie projektu zabrał się sam Capcom utwierdza mnie w przekonaniu, iż Airtight Games tworzy coś naprawdę interesującego!



Trójkąt Bermudzki to miejsce pełne mitów i nierozwiązanych zagadek. Na omawianym kawałku Atlantyku działy się różne, straszne rzeczy. Znikały statki, rozbijały się samoloty, ludzie ginęli bezpowrotnie. Naukowcy próbują do dziś wejść w magiczną strefę i ją przebadać. Czy intrygująca lokacja przemawia do was w sposób przekonujący? Jeśli tak to dobrze! Dark Void pozwoli nam na wcielenie się w postać pilota o imieniu Will. Bohater przeprowadza rutynowy lot nad Trójkątem Bermudzkim, który jest dla niego tragiczny w skutkach. Wessała go czarna dziura, traci przytomność i budzi się w całkowicie innym uniwersum, znanym jako Void. "The Void" to tajemniczy świat równoległy, zamieszkany przez złą rasę nazywaną "The Watchers". Will szybko dowiaduje się, że obcy planują przeprowadzić inwazję na Ziemię i ją zniszczyć. Pilot przyłączy się do "The Survivors" - grupy zamierzającej powstrzymać ataki wrogiej, obcej rasy. Ekipa z Nikolą Teslą na czele, stanie do ostatecznej walki z Watchers, a my im w tym pomożemy.



Na potrzeby walki z wrogiem powstaje zaawansowany technicznie kombinezon, jet-pack i pokaźny arsenał broni wysokiej klasy. Zmierzyć się z wrogiem przyjdzie nam walcząc zarówno na ziemi, jak i w powietrzu. Według deweloperów, cała rozgrywka będzie się opierać na kilku sprawdzonych schematach. Dynamiczna akcja to jest to! Gra jest shooterem osadzonym w klimatach podobnych do znanego Dead Space. Każde zadanie będziemy wykonywać w pojedynkę. Starcia z wrogami na stałym gruncie mają być wzorowane na Gears of War. Podniebne potyczki będą natomiast wymagały opanowania obsługi jet-packa. Będziemy musieli latać, trzymać pozycję, strzelać do oponentów w ciągłym ruchu. W grze ujrzymy styl Vertical combat. Przy pomocy odlotowego plecaka, będziemy mogli przelecieć nad głowami przeciwników, wylądować w dowolnym miejscu i wyszpiegować ich słabe punkty.

W shooterach najważniejszym elementem jest bez wątpienia wyposażenie głównego bohatera. Dark Void zaserwuje nam ekwipunek na kosmicznym poziomie. Na początku zaczniemy ze standardową giwerą, którą mamy jeszcze z naszej rodzimej planety. Wraz z rozwojem wydarzeń nasz arsenał powiększy się o coraz lepszy sprzęt. Otrzymamy, zatem broń automatyczną, pulsacyjne karabiny, bronie powietrzne oraz dezyntegnator. Ekwipunek będziemy mogli dowolnie upgrade`ować. W oficjalnym oświadczeniu firmy Capcom możemy przeczytać, że modyfikacje wpłyną na wszystkie czynniki spluwy i co ciekawe, często całkowicie ją zmienią. Dynamiczna gra Sci-Fi, łącząca walkę na ziemi i w powietrzu, osadzona w pełni trójwymiarowym środowisku graficznym. Tak zachwalają swój tytuł deweloperzy. Faktycznie, pierwsze obrazki i trailery budzą pozytywne wibrację. Ciekawie wykonany świat, ciasne i mroczne lokacje, zróżnicowane tekstury, czy zmienne warunki atmosferyczne, to tylko część fajerwerków graficznych, które rzucają się w oczy. PlayStation 3 ma ogromne możliwości techniczne, a twórcy zamierzają wycisnąć z niej wszystkie soki. Nie wiem czy jest to możliwe, ale trzymam za nich kciuki.



Najważniejszym elementem, który wyróżni Dark Void na tle innych tytułów, to nasz jet-pack. Wyobraźcie sobie pilota wyposażonego w kosmiczny plecak, dzięki któremu lawiruje między ciasnymi korytarzami! Jeden nieprzemyślany ruch i jesteśmy martwi, bo nasze ciało zderzyło się z kolczastą ścianą. Plecak służy głownie do uciekania z opresji. Naturalnie nic nie stoi na przeszkodzie, by strzelać do przeciwników z powietrza. W pewnej prezentacji gry, Will przejął latający talerz! Za pomocą plecaka wniósł się w powietrze, wylądował na statku, wdarł się do środka, po czym pozbył się obcych, by na końcu przejąć stery! Opisane w sposób chaotyczny, ale nie wiem jak odzwierciedlić wam to, co ujrzałem na ekranie. Fenomenalna akcja. Wszystko odbyło się z wykorzystaniem "quick time events", za które odpowiedzialny jest "grip system".

Podsumowanie:
Dark Void ma aspiracje by stać się grą, obok której nie można przejść obojętnie. Twórcy zapewniają, że produkcja jest na ukończeniu i są zadowoleni ze swojej pracy. Czy my, gracze także będziemy zadowoleni z dzieła Airtight Games? Przekonamy się niedługo!
Zapowiada się świetnie!

Screeny z Dark Void (PS3)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?