Tony Tough 2: A Rake's Progress (PC)

ObserwujMam (6)Gram (1)Ukończone (0)Kupię (1)

Zapowiedź gry Tony Tough 2: A Rake's Progress (PC)


Little Horror @ 00:00 07.04.2007

Jest poranek dnia 1 września roku pańskiego 1953. Położone na bezkresnej pustyni Nowego Meksyku miasteczko Washington budzi się, by usłyszeć złe nowiny.

Jest poranek dnia 1 września roku pańskiego 1953. Położone na bezkresnej pustyni Nowego Meksyku miasteczko Washington budzi się, by usłyszeć złe nowiny. Nocą populacja miasta zmniejszyła się do 21 osób, po tym jak stary Florence Cook, zaskoczony przez rabusia wyzionął ducha z powodu ataku serca. To początek pierwszej dużej sprawy dla kandydata na detektywa Tony'ego Tough - wyszczekanego, wszystkowiedzącego i złośliwego trzynastolatka. Nim jednak zajmiemy się śledztwem musimy zająć się też innymi nużącymi zajęciami, jak choćby zdążyć do szkoły, do której już jesteśmy spóźnieni. Nie minie wiele czasu, a doczekamy się kolejnych ekstraordynaryjnych wydarzeń. Gosposia Tony'ego zostanie uprowadzona i nasz bohater nie zwlekając rzuci się w wir przygody.



Pierwsze spotkanie z Tonym miało miejsce w 2002 roku. Mieliśmy okazję poznać go dzięki grze "Tony Toughn i Noc Pieczonych śCiem" ("Tony Tough and the Night Roasted Moths" dla reszty świata, nie będącej sto lat za neandertalczykami, nastąpiło to już w roku 1997). Wówczas Tony musiał rozwikłać tajemnicę przerażającego Obcego, od 10 lat kradnącego dzieciom cukierki na święto Halloween. Całość okraszona była tonami humoru przypominającego wczesne gry firmy Lucas Arts, jak choćby "Day od Tentacle". Komiksowa grafika, absurdalne poczucie humoru Tony'ego i jego wariackie przygody przeżywane wraz z wiernym psem który jest tapirem, bądź też tapirem udającym psa, podbiły serca wielu graczy.



W części drugiej cofamy się do dzieciństwa Tony'ego i dowiemy się jak rozpoczął karierę prywatnego detektywa. Wedle zapowiedzi twórców prequel ten, charakteryzować się ma śliczną grafiką stylem przypominającą lata 50 (co łacno można sprawdzić podziwiając udostępnione screeny), filmowymi wstawkami, dziesiątkami zagadek i klasycznym, prostym w użyciu interfejsem, co w sumie ma zaowocować grą, która ma być nowym wyznacznikiem jakości w komediowych przygodówkach."Tony Tougn 2 - A Rake's Progress" otrzyma rzecz oczywista całkowicie nowy silnik, dzięki któremu będziemy mogli podziwiać w pełni trójwymiarowe postacie, grafikę o wysokiej rozdzielczości oraz generowane w czasie rzeczywistym oświetlenie i efekty pogodowe. Zwiedzimy 30 rozmaitych lokacji z ponad setką (!) różnych miejsc i przez ponad 30 godzin będziemy poznawać dziwaczne historię o Obcych, Indianach (political corectness: native americans), perukach, tapirach i czort wie o czym jeszcze.



Nie sposób wyobrazić sobie, by prequel gry która dała nam tyle znakomitej zabawy (pod warunkiem posiadania niezbędnej dozy czarnego humoru) mógłby być niewypałem. Dzięki firmie Nicolas Games, która nawiązała współpracę z niemieckim wydawcą DTP Entertainment AG, nowymi (a raczej dawnymi) przygodami Tony'ego będziemy cieszyć się już w kwietniu. Moje zazwyczaj ponure prognozowanie, musi w tym wypadku zostać zastąpione gestem zacierania mych szponiastych łap.

Podsumowanie:
Komiksowa grafika + czarny humor + wariackie przygody + absurdalne zagadki = coś co tygrysy lubią najbardziej. Nie zapominając o jagrysach, ongrysach i wygrysach.
Zapowiada się genialnie!

Screeny z Tony Tough 2: A Rake's Progress (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?