Dreamfall: The Longest Journey (PC)

ObserwujMam (141)Gram (42)Ukończone (44)Kupię (11)

Zapowiedź gry Dreamfall: The Longest Journey (PC)


bigboy177 @ 00:00 13.05.2006
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!



Rozmowy będę przebiegać w bardzo podobny sposób. Po zbliżeniu się do osoby, z którą chcemy rozmawiać, pojawi się małe menu obrazujące dostępne do wypowiedzenia zdania, lub odpowiedzi. Wystarczy wybrać, kliknąć i obserwować rezultaty. Cały interfejs wydaje się być bardzo przejrzysty i łatwy w użyciu.



Świat w grze będzie otwarty. Fabuła nie poprowadzi gracza za rękę. Pozwoli mu podejmować decyzje wedle własnych upodobań. Gdy napotkamy jakiś problem, rozwiązanie go zawsze będzie miało wiele możliwości. Jeśli wpadniemy w jakieś tarapaty, i na przykład zostaniemy przymknięci w więzieniu, Zoë może spróbować przemówić strażnikowi do rozsądku… lub po prostu zbajerować kolesia aby otworzył drzwi, pobić go i uciec. Zawsze można też spróbować cichej ucieczki. Należy jednak pamiętać, że Dreamfall to nie gra akcji, tylko przygodówka, należy więc zapomnieć o ganianiu z wielką giwerą i eliminowaniu strażników. Zoë będzie posiadała pewne umiejętności w skradaniu i walce, jednak są one bardziej akcentem niż znaczącym elementem gry. Oprócz tego co będziemy potrafić od początku, główna bohaterka w trakcie zabawy nauczy się kilku nowych umiejętności. Wszystkie będą pasowały oczywiście do zdolności młodej kobiety, która nie spędziła 10 lat w jednostce GROM.

FunCom twierdzi, że dodanie elementów walki oraz składanki, jest tylko i wyłącznie po to, aby dać graczowi więcej możliwości wyboru. Nie planują wrzucać w grę na siłę jakiś zadań zręcznościowych lub ogromnych bossów, których nasza skromna kobietka będzie pokonywać przy pomocy wyuczonych kombosów, i z użyciem 10 rodzajów broni. Zróżnicowanie opcji podczas zabawy zapewne zrekompensuje trochę liniowość fabuły, która nie ma żadnych alternatywnych zakończeń ani ścieżek. Z jednej strony szkoda, ponieważ przydała by się możliwość wpływania na historię głównej bohaterki, lecz z drugiej strony, gry przygodowe mają opowiedzieć pewną historię a nie kreować nowe. Wybory, których dokonamy wpłyną tylko na charakter bohaterki. Gdy zechcemy działać agresywnie jej rozmowy także staną się bardziej agresywne itd.

Dreamfall będzie charakteryzował się bardzo przejrzyście wykonaną grafiką. Cały świat, oraz wędrujące w nim postaci (łącznie z główną bohaterką) wykonane są z użyciem grafiku trójwymiarowej. Nie było by w tym nic niezwykłego gdyby nie fakt, że wszystko ma swój charakter. Miasto wygląda jak prawdziwe miasto przyszłości… zamieszkują go zwykli ludzie… W grze nie znajdziemy jakiś udziwnionych budynków, między którymi latają samochody… Ludzie spacerujący po ulicach nie noszą dziwnych ubrań, masek czy też szalonego uczesania… Świat w Dreamfall, to świat ludzi przyszłości, na których spadła straszna katastrofa, a my próbujemy pomóc w rozwiązaniu nie tylko swoich problemów, ale także innych ludzi.



Dźwięku niestety nie jestem w stanie ocenić… jednak jestem przekonany, że podobnie jak grafika stanie na wysokości zadania i oczaruje wszystkich graczy swoją czystością i głębią.

Podsumowanie:
Zbliża się promień światła na cmentarzysku przygodówek… Wszystko wskazuje na to, że najnowsze dziecko firmy FunCom zapewni wiele godzin zabawy za sprawą wspaniałego wykonania, interesującej fabuły oraz klimatu, którego pozazdrościć mogą nawet lasy tropikalne. Dreamfall ukaże się w sklepach w 2005 roku i zrewolucjonizuje świat gier komputerowych.
Zapowiada się genialnie!

Screeny z Dreamfall: The Longest Journey (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?