For Honor - ekipa Man at Arms wykuła bronie Wikinga i Samuraja

For Honor nie mogło ominąć warsztatu uzdolnionych kowali z Baltimore. Przed Wami topór oraz katana z gry w ich wykonaniu.

@ 21.02.2017, 17:17
Łukasz "LuKaS77PL" Konieczny
pc, ps4, xbox one

For Honor - ekipa Man at Arms wykuła bronie Wikinga i Samuraja

Man At Arms to profesjonalna ekipa zajmująca się wykuwaniem broni m.in do wszelkiego rodzaju produkcji filmowych. Jej członkowie prowadzą kanał w serwisie YouTube, gdzie na prośby fanów zamieszczane w komentarzach, odtwarzają oręż nie tylko z popularnych filmów, ale również gier komputerowych.

Firma Ubisoft postanowiła nawiązać współpracę z uzdolnionymi kowalami w celu promocji gry For Honor, która pojawiła się na rynku w ubiegłym tygodniu. Owocem owej współpracy są dwa materiały wideo poświęcone wykuwaniu wybranych broni dostępnych w produkcji Francuzów. Pierwsza to topór jakim posługuje się Wiking, natomiast druga to Nodachi, katana, z której korzysta Samuraj. Oba poprowadził Mark Dacascos, amerykański aktor oraz instruktor sztuk walki.

For Honor miało swoją premierę 14 lutego na PlayStation 4, Xboksie One oraz PC-tach. Naszą recenzję przeczytacie tutaj.


Sprawdź także:
For Honor

For Honor

Premiera: 14 lutego 2017
PC, PS4, XBOX ONE

For Honor to opracowywana przez Ubisoft Montreal drużynowa, multiplayerowa gra akcji, w której dzielni wojownicy pojedynkują się z wykorzystaniem broni białej. Grę pierws...

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudoskobbold   @   20:49, 21.02.2017
Fajnie się ogląda takie robótki ręczne.
0 kudosTheCerbis   @   20:54, 21.02.2017
Lekko to on raczej nie wygląda... Ale MaA znów zrobiło świetną robotę.
0 kudosshuwar   @   20:57, 21.02.2017
Ale, że jeszcze tacy kowale istnieją.
0 kudosJackieR3   @   22:43, 21.02.2017
Trza by jeszcze wypróbować czy rozłupie głowę jednym ciosem.
0 kudosTheCerbis   @   09:05, 22.02.2017
Sądzę, że nie byłoby większych problemów.
0 kudosMicMus123456789   @   15:02, 22.02.2017
Wszystko fajnie i nieźle wygląda, ale wydaje mi się, że Katany to jednak w nieco inny sposób kuli tzn przykładali do tego większą uwagę itd. Niby o tym coś wspominają w materiale, ale i tak chyba japońscy mistrzowie miecza przewracają się w grobie Dumny
0 kudosJackieR3   @   15:05, 22.02.2017
Hattori Hanzo na pewno się przewraca.
1 kudoskobbold   @   18:09, 22.02.2017
Cytat: shuwar
Ale, że jeszcze tacy kowale istnieją.

Niby czemu to takie dziwne? Ludzie na inscenizację to po sprzęt to do muzeów nie chodzą.
0 kudosshuwar   @   19:11, 22.02.2017
No bardziej chodziło mi o to, że to taki niszowy bardzo zawód obecnie.
0 kudoskobbold   @   19:27, 22.02.2017
Wydaje Ci się, zobacz ilu kowali jest w Twoim mieście. Tyle, że teraz zamiast wykuwać zbroje i miecze wykuwają ogrodzenia, bramy czy balustrady. Odbiorca i asortyment się zmienił i tyle Uśmiech
0 kudosshuwar   @   19:43, 22.02.2017
Kurcze... może masz i racje.
0 kudosTheCerbis   @   19:45, 22.02.2017
Typowi miecznicy czy płatnerze - owszem, to już niszowy zawód. Resztę kobbold napisał. Uśmiech
0 kudosshuwar   @   19:47, 22.02.2017
Znaczy tak... jeśli miałby wykuć miecz, taki by był dobrze wyważony, to pewnie inna bajka, ale na sztukę? To co mu za różnica, czy to sztacheta od ogrodzenia, czy miecz Uśmiech
0 kudosJackieR3   @   23:07, 22.02.2017
Cytat: shuwar
To co mu za różnica, czy to sztacheta od ogrodzenia, czy miecz

Teoretycznie tak ale podejrzewam że kowal narzędziowy z mojej huty musiałby się długo uczyć żeby odkuć miecz.
0 kudosshuwar   @   07:29, 23.02.2017
Ej... to poproś go coby mi, TheCerbisowi, Juve, Hunterowi i nie wiem komu jeszcze takie miecze zrobił co? Uśmiech
Dodaj Odpowiedź