Darkest Dungeon otrzyma aktualizację skracającą czas przejścia kampanii
W sam raz dla osób, które nie lubią grindować.
Twórcy z Red Hook przedstawili dalsze plany rozwoju ciepło przyjętej gry Darkest Dungeon. Mowa tu o wprowadzeniu trybu Radiant, który skróci czas trwania kampanii o połowę.
W oryginalnej wersji przejście gry zajmuje około 80 godzin. To sporo, tym bardziej, że czas ten jest dość mocno naciągany przez konieczność rozwijania kolejnych drużyn i mozolne grindowanie. Nowy tryb skróci ten czas do około 40 godzin, ale nie będzie to zrobione kosztem ułatwienia znanej z wysokiego poziomu trudności rozgrywki, ale w skutek innych zmian, związanych z przemodelowaniem jej balansu i założeń. Po wprowadzeniu aktualizacji do wyboru będziemy mieli więc trzy tryby - omawiany Radiant, Normalny i Stygian (nowa nazwa dla New Game+).
Aktualizacja wprowadzi także kolejnych przeciwników. Jednego z nich widzicie na obrazku na górze newsa - zwie się The Bone Bearer i jest jednym z czterech nowych championów, z którymi przyjdzie nam się zmierzyć podczas przemierzania mrocznych lochów.
Jednocześnie twórcy podali, że wprowadzenie opisywanej darmowej aktualizacji wymusiło opóźnienie premiery dodatku The Crimson Court, w efekcie czego zadebiutuje on w okolicach kwietnia. Deweloperzy chcą mieć pewność, że rozszerzenie spełni nasze oczekiwania, stąd wolą popracować nad nim nieco dłużej, niż do tej pory zakładano.
Aktualizacja Radiant Update będzie darmowa i trafi najpierw na PeCety (na początku lutego), a dopiero nieco później na PlayStation 4, PlayStation 4 Pro i PS VIta.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler